Dzisiaj mijają 3 miesiące odkąd zmieniłam swój tryb życia na lepszy. Zaczęłam regularnie ćwiczyć- najpierw w domu, potem dołożyłam pole dance i w ostatnim miesiącu siłownię. Czuję się świetnie, a moje ciało zaczyna wyglądać tak, jak marzyłam, żeby wyglądało. Zawsze myślałam, że takie dbanie o siebie pochłania strasznie dużo czasu i pieniędzy, ale myliłam się. Wystarczy tylko dobry plan, dużo chęci i systematyczności. Prawdę mówiąc- im więcej mam obowiązków, tym bardziej jestem zorganizowana.
Teraz o rezultatach: udało mi się stracić... 11,5 cm. Zupełnie nie spodziewałam się takiego wyniku, ponieważ przez święta pofolgowałam sobie trochę, a nawet bardzo, z dietą! Nie wierzyłam w to co widzę, gdy się mierzyłam. Myślałam, że coś nie tak z centymetrem. Dopiero zdjęcia mnie przekonały.
Taką matematykę to ja lubię ;) |
Na razie tylko plecy. Resztę zaprezentuję, gdy będzie warta pokazania (bikini 2014- nadchodzę!). |
To co pomogło mi tak szybko uzyskać rezultaty to... CIĘŻARY. Od zawsze byłam przekonana, że zamiast schudnąć, ciało zacznie się rozbudowywać i efekt będzie przeciwny od pożądanego. Nawet nie wiecie jak bardzo się myliłam! Wciąć odpalam sobie w domu Mel B czy Chodakowską, ale siłownia i ćwiczenia z obciążeniem to moja nowa miłość. Wykonuję trening obwodowy- czyli połączenie ćwiczeń aerobowych i siłowych, za każdym razem na wszystkie partie ciała, ze szczególnym uwzględnieniem tych dolnych, bo to nad nimi chcę pracować. Niedługo dodam nowe zakładki, w których dokładnie opiszę swój trening i dietę.
To tyle na dzisiaj. Życzę wszystkim walczącym i piękne ciało dużo wytrwałości i systematyczności! Z chęcią porozmawiam z tymi, którym brak motywacji- może razem coś wymyślimy! Powodzenia! <3
oby tak dalej <3 moją motywację ktoś niestety ukradł...
OdpowiedzUsuńA.
Motywacji nie można ukraść. Pewnie siedzi gdzieś głęboko i musisz ją tylko odkurzyć! Trzymam za to kciuki! :*
UsuńNo ja też Donka :D
Usuńooo podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSuper gratuluje takiej zmiany.Ja również ćwiczę ale jak narazie tylko w domu i też z Chodakowska i czasami Mel B.Dolne partie ciała mi tez właśnie nad częścią najbardziej zależy i mam pytanie moze dacie mi środek zloty i porady jak pozbyć się cellulitu wodnego bo muszę go zwalczyc:)
OdpowiedzUsuńJa miałam cellulit wodny na tylnej stronie ud. Zaczęłam ćwiczyć, zrezygnowałam z soli i cukru (ograniczyłam :D ) i zniknął po 2 miesiącach :) Wkrótce dodam zdjęcia, na których będzie to widać :)
UsuńCudownie :) Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńGratuluję, ładnie Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńMasz podobne wymiary do moich. Ile masz wzrostu?
Siłowy <3
Dziękuję! To dopiero początek ;)
UsuńMam 162 wzrostu :)
Hej, jeśli masz ochotę na zabawę, to wpadnij do mnie po pytania, ponieważ nominowałam Cię do "Liebster Award"
OdpowiedzUsuńBardzo ładne masz te plecki. :)
UsuńDziękuję! Dziękuję! Dziękuję! <3
UsuńŚwietnie wyglądasz. :) Pozdrawiam i oby tak dalej. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńGratulacje! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń