środa, 2 listopada 2016

LIVE, EAT, STAY FIT - wracam do korzeni


Długo myślałam na nazwą mojego bloga, żeby w końcu wpaść na tę jedyną. Taką, która będzie jasno mówić o tym, o czym chcę mówić do was. Taką, która będzie łatwo zapamiętywalna oraz chwytliwa niczym "Jedz, módl się, kochaj". I chyba się udało. Moja się nawet rymuje!

LIVE, EAT, STAY FIT

Czyli o życiu, jedzeniu i byciu w formie. Przez cały czas prowadzenia bloga skupiałam się głównie na jego fit aspekcie. Do tego stopnia, że gdy przestałam tak ciężko ćwiczyć - przestałam też pisać. Sądziłam, że nie mam o czym. A przecież zdrowe życie to nie tylko przysiady i owsianka, ale także racjonalne myślenie, zdobywanie wiedzy, utrzymywanie kontaktów z bliskimi i schody zamiast windy!

Nadal jestem aktywna - chodzę na pole dance i fitness na uczelni, codziennie robię 6000 kroków. Rozwijam się też w innych dziedzinach - piszę pracę magisterską o blogowaniu, chodzę na warsztaty do Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, odbyłam staż i znalazłam pracę w zawodzie, zaręczyłam się ;) Ostatni rok zmienił moje priorytety i codzienną rutynę. Mam wam o wiele więcej do powiedzenia o życiu (LIVE), jedzeniu (EAT) i byciu w dobrej formie (STAY FIT).

Tym wpisem chciałabym rozpocząć cykl, w którym co tydzień będę sprzedawać wam recepty na każdą z trzech dziedzin, o których w założeniu traktować miał blog. Mam nadzieję, że teraz będziemy mieć o wiele więcej tematów do rozmów!

Miłego dnia!

czwartek, 1 września 2016

Akcja cukiniowa #1

Dzisiaj powracam do was z przepisem na danie z cukinią! Dlaczego? Dlatego, że razem z kilkoma innymi blogerkami, będziemy przez cały wrzesień pokazywać jak smaczne i uniwersalne jest to warzywo! Poniżej znajdziecie resztę blogów, które biorą udział w akcji!

Ode mnie dzisiaj przepis na cukinię z warzywami i mięsem mielonym w domowej tortilli!


Składniki:
1. Farsz:
- cukinia
- pieczarki
- papryka
- pomidor
- cebula
- mięso mielone z indyka
- przyprawy
- łyżka oleju

Warzywa pokroić w równe kawałki, udusić na miękko w dużym garnku, doprawić do smaku. Mięso podsmażyć z pieprzem i solą. Zmieszać warzywa i mięso. Odparować do pożądanej konsystencji.
  
2. Tortilla (4 placki):
- pół szklanki mąki owsianej
- pół szklanki mąki pszennej
- szklanka wody
- 5 łyżek oleju
- przyprawy

Zmiksować wszystkie składniki do konsystencji gęstego ciasta naleśnikowego. Smażyć na suchej patelni z obu stron, aż placki lekko się zarumienią. Voila!

Chcesz przyłączyć się do akcji lub pochwalić swoim daniem z cukinią? Zostaw link do dania w komentarzu, a na Instagramie oznacz się tagiem #akcjacukiniowa.
Dziewczyny z mojej drużyny:
1. http://www.wilczkowyswiat.pl/
 2. http://bulionibrulion.blogspot.com/
3. http://www.maniawypiekania.pl/
4. http://www.herbalicja.pl/
5. http://www.myhealthyspace.pl/
6. https://twojezwyciestwo.wordpress.com/category/od-kuchni/
7. http://www.thelifeness.pl/
8. http://www.nie-marnuje.pl/
9. http://laminacocina.blogspot.com/
10. http://live-eat-stayfit.blogspot.com/


środa, 22 czerwca 2016

NIE POZWÓL SWOJEJ KOBIECIE ZOSTAĆ FIT-BLOGERKĄ!


Moda - jak każda, jest nie tylko irytująca, ale i szkodliwa. Dla osoby, która wpadła w to po uszy, ale i dla całego otoczenia. Apeluję zatem - MĘŻCZYZNO! NIE POZWÓL SWOJEJ KOBIECIE ZOSTAĆ FIT-BLOGERKĄ! Oto 5 przemawiających za tym argumentów, którym nie zaprzeczysz:

1. Wszyscy będą się za nią oglądać! Bo w każdym wydaniu będzie wyglądała niesamowicie seksownie! Jak zniesiesz te pełne podziwu i zazdrości, ale jednocześnie porozumiewawczo-gratulujące spojrzenia innych mężczyzn, kiedy będziesz szedł sobie za rękę ze swoją dziewczyną na kolację do waszej ulubionej restauracji?

2. Ona nie będzie wychodzić z kuchni! Będzie non stop gotować, pakować, odgrzewać i piec! Podsuwać ci będzie pod nos 5 pełnowartościowych posiłków dziennie, wieczorem karmić słodkościami, które będziesz mógł jeść bez obawy o spadek formy, a na mecz z kumplami podrzucać ci będzie do plecaka batony, banany i wodę. Jak zniesiesz to, że już nigdy nie będziesz głodny i spragniony? Nie sposób się na to przygotować, temu trzeba stawić czoła!

3. Ona przestanie narzekać na swoje ciało! Będziesz musiał zacząć prawić jej szczere komplementy! Kto by pomyślał, że już nigdy nie usłyszysz "Dlaczego mam taki płaski tyłek?". Właśnie tak! O "Kochanie, nie jestem gruba?" też zapomnij. Jesteś na to gotowy? 

4. Będzie oglądać z tobą sport! Chociażby po to, żeby przyjrzeć się sylwetkom różnych zawodników i porównać je do swojej... i twojej. Jak to zniesiesz?

5. Pójdzie z tobą na siłownię. Niestety nie będziesz mógł się nią chwalić przed kolegami, bo będzie robić przysiady... z ciężarem większym od ciebie! A wszystko po to, by jej pupa wyglądała jak świeżo upieczona bułeczka. Coś za coś!

Powodów jest znacznie więcej - niezliczone fotki tyłka, jedzenia, butów, jedzenia w butach, pralka 24/7 wirująca sportowe staniki, maratony do Lidla, gdy pojawia się sportowa kolekcja... Możnaby wymieniać godzinami!

Zatem mężczyzno: czy jesteś gotowy mieć w swoim domu Emilię Clarke z duszą Chodakowskiej?