tag:blogger.com,1999:blog-19572410705957211722024-03-05T03:10:59.064-08:00Live, eat, stay fit - Dominika Sadkowska blogDominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-34230439399328768882016-11-02T15:33:00.001-07:002016-11-02T15:33:46.623-07:00LIVE, EAT, STAY FIT - wracam do korzeni<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTGpy9cjQR7bl4mHm6ky28T39Ovv9sfea8Ijo2-MHFwRJQqTUgX5JBiDZQzxtaTE61jeRlO53MCnBjwNbqR6tQyiWq8RhAlSGkMeIWl8uHvbGNtslWxtX94txGh2oXstaWsLquvf6D-mNq/s1600/A+przecie%25C5%25BC+zdrowe+%25C5%25BCycie+to+nie+tylko+przysiady+i+owsianka%252C+ale+tak%25C5%25BCe+racjonalne+my%25C5%259Blenie%252C+zdobywanie+wiedzy%252C+utrzymywanie+kontakt%25C3%25B3w+z+bliskimi+i+schody+zamiast+windy%2521.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTGpy9cjQR7bl4mHm6ky28T39Ovv9sfea8Ijo2-MHFwRJQqTUgX5JBiDZQzxtaTE61jeRlO53MCnBjwNbqR6tQyiWq8RhAlSGkMeIWl8uHvbGNtslWxtX94txGh2oXstaWsLquvf6D-mNq/s400/A+przecie%25C5%25BC+zdrowe+%25C5%25BCycie+to+nie+tylko+przysiady+i+owsianka%252C+ale+tak%25C5%25BCe+racjonalne+my%25C5%259Blenie%252C+zdobywanie+wiedzy%252C+utrzymywanie+kontakt%25C3%25B3w+z+bliskimi+i+schody+zamiast+windy%2521.png" width="400" /></a></div>
<br />
Długo myślałam na nazwą mojego bloga, żeby w końcu wpaść na tę jedyną. Taką, która będzie jasno mówić o tym, o czym chcę mówić do was. Taką, która będzie łatwo zapamiętywalna oraz chwytliwa niczym "Jedz, módl się, kochaj". I chyba się udało. Moja się nawet rymuje!<br />
<br />
<b>LIVE, EAT, STAY FIT</b><br />
<br />
Czyli o życiu, jedzeniu i byciu w formie. Przez cały czas prowadzenia bloga skupiałam się głównie na jego fit aspekcie. Do tego stopnia, że gdy przestałam tak ciężko ćwiczyć - przestałam też pisać. Sądziłam, że nie mam o czym. A przecież zdrowe życie to nie tylko przysiady i owsianka, ale także racjonalne myślenie, zdobywanie wiedzy, utrzymywanie kontaktów z bliskimi i schody zamiast windy!<br />
<br />
Nadal jestem aktywna - chodzę na pole dance i fitness na uczelni, codziennie robię 6000 kroków. Rozwijam się też w innych dziedzinach - piszę pracę magisterską o blogowaniu, chodzę na warsztaty do Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, odbyłam staż i znalazłam pracę w zawodzie, zaręczyłam się ;) Ostatni rok zmienił moje priorytety i codzienną rutynę. Mam wam o wiele więcej do powiedzenia o życiu (LIVE), jedzeniu (EAT) i byciu w dobrej formie (STAY FIT).<br />
<br />
Tym wpisem chciałabym rozpocząć cykl, w którym co tydzień będę sprzedawać wam recepty na każdą z trzech dziedzin, o których w założeniu traktować miał blog. Mam nadzieję, że teraz będziemy mieć o wiele więcej tematów do rozmów!<br />
<br />
Miłego dnia!Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com1Gdynia, Polska54.5188898 18.53054090000000554.371370799999994 18.207817400000007 54.6664088 18.853264400000004tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-58300563180093111772016-09-01T11:48:00.000-07:002016-09-01T11:48:37.358-07:00Akcja cukiniowa #1Dzisiaj powracam do was z przepisem na danie z cukinią! Dlaczego? Dlatego, że razem z kilkoma innymi blogerkami, będziemy przez cały wrzesień pokazywać jak smaczne i uniwersalne jest to warzywo! Poniżej znajdziecie resztę blogów, które biorą udział w akcji!<br />
<br />
Ode mnie dzisiaj przepis na<b> cukinię z warzywami i mięsem mielonym w domowej tortilli</b>!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4QoUt__rrhiV4dvwGDbL7tUHZXW3iScsbvBYCIplMcmCvzobR5sDwC0BKBM2a6TEd6jTYjO_H5t_rwoDdsqoxpDHCbImRqEH8Pgs1Fqa1WGDzfGz9YNiT_jzl_mrujhQGk4jKpFiXyfK/s1600/CUKINIA%25282%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge4QoUt__rrhiV4dvwGDbL7tUHZXW3iScsbvBYCIplMcmCvzobR5sDwC0BKBM2a6TEd6jTYjO_H5t_rwoDdsqoxpDHCbImRqEH8Pgs1Fqa1WGDzfGz9YNiT_jzl_mrujhQGk4jKpFiXyfK/s640/CUKINIA%25282%2529.png" width="640" /></a></div>
<br />
<b>Składniki: </b><br />
<b>1. Farsz: </b><br />
- cukinia<br />
- pieczarki<br />
- papryka<br />
- pomidor<br />
- cebula<br />
- mięso mielone z indyka<br />
- przyprawy<br />
- łyżka oleju <br />
<br />
Warzywa pokroić w równe kawałki, udusić na miękko w dużym garnku, doprawić do smaku. Mięso podsmażyć z pieprzem i solą. Zmieszać warzywa i mięso. Odparować do pożądanej konsystencji.<br />
<b> </b><br />
<b>2. Tortilla (4 placki): </b><br />
- pół szklanki mąki owsianej<br />
- pół szklanki mąki pszennej<br />
- szklanka wody<br />
- 5 łyżek oleju<br />
- przyprawy<br />
<br />
Zmiksować wszystkie składniki do konsystencji gęstego ciasta naleśnikowego. Smażyć na suchej patelni z obu stron, aż placki lekko się zarumienią. Voila!<br />
<br />
<b>Chcesz przyłączyć się do akcji lub pochwalić swoim daniem z cukinią? Zostaw link do dania w komentarzu, a na Instagramie oznacz się tagiem #akcjacukiniowa. </b><br />
Dziewczyny z mojej drużyny:<br />
1. <a href="http://www.wilczkowyswiat.pl/" rel="nofollow" target="_blank">http://www.wilczkowyswiat.pl/</a><br />
2. <a href="http://bulionibrulion.blogspot.com/" rel="nofollow" target="_blank">http://bulionibrulion.blogspot.com/</a> <br />
3. <a href="http://www.maniawypiekania.pl/" rel="nofollow" target="_blank">http://www.maniawypiekania.pl/</a> <br />
4. <a href="http://www.herbalicja.pl/" rel="nofollow" target="_blank">http://www.herbalicja.pl/</a> <span class="text_exposed_show"><br /> 5. <a href="http://www.myhealthyspace.pl/" rel="nofollow" target="_blank">http://www.myhealthyspace.pl/</a> <br /> 6. <a href="https://twojezwyciestwo.wordpress.com/category/od-kuchni/" rel="nofollow" target="_blank">https://twojezwyciestwo.wordpress.com/category/od-kuchni/</a> <br /> 7. <a href="http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.thelifeness.pl%2F&h=sAQGV2BdAAQFNZwmUx54LBYoDNfl35orDxJWV0rZckbhTCg&enc=AZOhUDBoIkbq2o38QyZrnLlc7SZSpOlSQIcDMXFTmVueM8Yp5iN8IDINuUeDFB_O5B8V5cSjMYGP-mIX6hWC80RS1g2J5hOzjo9FlxO2ILk5Ca8aLwwkTDIU1dpuSZtVMh6DFpJCxNmSJbcHSbEcZ97bVyO7GuvjP7G9rg1i1vw4pZU5fNSS8w2NgmfKeVaAWkw&s=1" rel="nofollow" target="_blank">http://www.thelifeness.pl/</a> <br /> 8. <a href="http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.nie-marnuje.pl%2F&h=4AQEkHSc0AQFpZQd3apOqsmY-NU73vUSdrCF1yMb0222UDg&enc=AZN6mei7sFRH4RKj6MZ9ZYQ1JeFymvyVz6cWoovPFNMuZ8almu4skpKc6yjTWcwH_OabUIgtCHqRNi9kzSdmYKiWjGpMtUGQiOMBI77thob55aOvjTN5C0VopkFTsWZU6_uZvsK7wUqykrLDXEcwaTcV3tcudTKHnM2QMHvL48rwpJxaxBRg0BymMfwevhcC8Aw&s=1" rel="nofollow" target="_blank">http://www.nie-marnuje.pl/</a> <br /> 9. <a href="http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Flaminacocina.blogspot.com%2F&h=cAQEHjA6yAQEclhc4Sp_RGdII9lWiS-wyQd19-xBHbpmPEQ&enc=AZMl5VZLzGMWT3L0qCZtvbKVIJSvwltvTUiN5BR8c6i83fjcUjW155RZ4ux5XDOVWzEc46G8hEatSxy8BXjs-ERGNGZSH3tDv4HQXxuQr5fPIvRD8MsuM-McPUzSJAC1CZJMu8GHdFANxMR6-RWqbHHvlr_K0AiLzDiCDZCpz-L8POVHYdF0aM5GdumgYJFSpPo&s=1" rel="nofollow" target="_blank">http://laminacocina.blogspot.com/</a> <br /> 10. <a href="http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Flive-eat-stayfit.blogspot.com%2F&h=AAQEMwqPNAQFEKJRpgOd9pSqgoN3Ci1HZmq3DRvj7COtGVg&enc=AZO4H9LX6JBOj2h4nXsDxFM5x2bxeyfgVOKmsB5euLyqG7ocbpaKmleQaQDRfKu30lJnSZ7zymnzmfHRoe4c_YQcl49lFwrgx5ll4-om_0FQtCMK4oQoabPQUOx9Xz8EfJtmqq-KHGynI92ph4oQJYiw7Wk_keEkt27BSptl9T9j_ve86axl-L7-yufCxQR-OtM&s=1" rel="nofollow" target="_blank">http://live-eat-stayfit.blogspot.com/</a></span><br />
<br />Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-83873958050072308222016-06-22T03:59:00.003-07:002016-06-22T03:59:48.831-07:00NIE POZWÓL SWOJEJ KOBIECIE ZOSTAĆ FIT-BLOGERKĄ!<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHSjdOnRxsU1E1DuCDQs3Hno5eYtF_gRB2SU9ZsSvE8RnH3SN9SGm1UdFtodpbdPoY0WlFRhisWhHXelrmYe-6eMgx9iuxafFqjPpv4xCnZk565B_G3jYKXv3IOqeErhWZ5sQ8K9sMVp6d/s1600/M%25C4%2599%25C5%25BCczyzno%2521.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHSjdOnRxsU1E1DuCDQs3Hno5eYtF_gRB2SU9ZsSvE8RnH3SN9SGm1UdFtodpbdPoY0WlFRhisWhHXelrmYe-6eMgx9iuxafFqjPpv4xCnZk565B_G3jYKXv3IOqeErhWZ5sQ8K9sMVp6d/s1600/M%25C4%2599%25C5%25BCczyzno%2521.png" /></a></div>
<br />
Moda - jak każda, jest nie tylko irytująca, ale i szkodliwa. Dla osoby, która wpadła w to po uszy, ale i dla całego otoczenia. Apeluję zatem - <b>MĘŻCZYZNO! NIE POZWÓL SWOJEJ KOBIECIE ZOSTAĆ FIT-BLOGERKĄ!</b> Oto 5 przemawiających za tym argumentów, którym nie zaprzeczysz:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
1. <b>Wszyscy będą się za nią oglądać! </b>Bo w każdym wydaniu będzie wyglądała niesamowicie seksownie! Jak zniesiesz te pełne podziwu i zazdrości, ale jednocześnie porozumiewawczo-gratulujące spojrzenia innych mężczyzn, kiedy będziesz szedł sobie za rękę ze swoją dziewczyną na kolację do waszej ulubionej restauracji? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2. <b>Ona nie będzie wychodzić z kuchni!</b> Będzie non stop gotować, pakować, odgrzewać i piec! Podsuwać ci będzie pod nos 5 pełnowartościowych posiłków dziennie, wieczorem karmić słodkościami, które będziesz mógł jeść bez obawy o spadek formy, a na mecz z kumplami podrzucać ci będzie do plecaka batony, banany i wodę. Jak zniesiesz to, że już nigdy nie będziesz głodny i spragniony? Nie sposób się na to przygotować, temu trzeba stawić czoła!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
3. <b>Ona przestanie narzekać na swoje ciało! </b>Będziesz musiał zacząć prawić jej szczere komplementy! Kto by pomyślał, że już nigdy nie usłyszysz "Dlaczego mam taki płaski tyłek?". Właśnie tak! O "Kochanie, nie jestem gruba?" też zapomnij. Jesteś na to gotowy? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
4. <b>Będzie oglądać z tobą sport!</b> Chociażby po to, żeby przyjrzeć się sylwetkom różnych zawodników i porównać je do swojej... i twojej. Jak to zniesiesz?<br />
<br />
5. <b>Pójdzie z tobą na siłownię.</b> Niestety nie będziesz mógł się nią chwalić przed kolegami, bo będzie robić przysiady... z ciężarem większym od ciebie! A wszystko po to, by jej pupa wyglądała jak świeżo upieczona bułeczka. Coś za coś!<br />
<br />
Powodów jest znacznie więcej - <b>niezliczone fotki tyłka, jedzenia, butów, jedzenia w butach, pralka 24/7 wirująca sportowe staniki, maratony do Lidla, gdy pojawia się sportowa kolekcja... </b>Możnaby wymieniać godzinami!<br />
<br />
<i>Zatem mężczyzno: czy jesteś gotowy mieć w swoim domu Emilię Clarke z duszą Chodakowskiej? </i></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-68229555505603426192015-03-27T14:38:00.000-07:002016-06-20T02:38:25.848-07:00TRENING OGÓLNOROZWOJOWY NA SIŁOWNI<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Moje pierwsze treningi na siłowni wyglądały dosyć spontanicznie, podchodziłam tylko do tych maszyn które znałam z zajęć w ramach w-fu bo inne wydawały mi się zbyt skomplikowane. Na bieżnie też wchodziłam tylko gdy Kasia mi wszystko poustawiała bo te wszystkie przyciski przyprawiały mnie o zawrót głowy :) Do tego wszystkiego dochodziło jeszcze nieumiejętne ustawianie maszyn do swojego wzrostu, przez co ćwiczenia które wykonywałam nic nie dawały, a mogłam jedynie nabawić się kontuzji!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Dlatego moi mili polecam Wam gorąco umówić się już na pierwszej wizycie w siłowni z trenerem na ułożenie wam treningu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>Jak wyglądało to u mnie?</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Przede wszystkim strasznie się stresowałam przed układaniem treningu. Po pierwsze bałam się że moja niewiedza na temat działania urządzeń czy też moja słabość (hej jestem malutka nie uniosę na starcie 5 kg!) będą powodem do kąśliwych uwag czy też wyśmiania mnie.</span><br />
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Na szczęście nic z tych rzeczy nie miało miejsca, a trener okazał się bardzo miły :) Co nie oznacza że pobłażliwy !! Muszę przyznać że dał mi wycisk :D </span></div>
<div>
<div>
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Na początku jednak wypytał o moje doświadczenie z ćwiczeniami na siłowni, ćwiczeniami fitness, pytał o moje odżywianie, nawyki. Na końcu spytał się jaki cel chcę osiągnąć.</span></div>
</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Na podstawie wywiadu i ocenie moich możliwości siłowych dostałam rozpisany plan który powinien obowiązywać do kwietnia. Jest to trening ogólnorozwojowy, który ma mnie wzmocnić , poprawić kondycje. Składa się on z 3 części, rozgrzewka, trening siłowy, trening cardio. Oczywiście na koniec rozciąganie ale to już we własnym zakresie ;)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Jeśli chodzi o to jak często powinnam taki trening wykonywać to jest to 3 razy w tygodniu, przy czym pomiędzy treningami zawsze powinien być dzień przerwy od ćwiczeń siłowych, wtedy mogę wykonywać trening cardio.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>1. ROZGRZEWKA</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Tutaj sprawa jest prosta: 10 minut na bieżni, steperze, orbitreku, rowerku. Co kto lubi, ja zawsze wybieram bieżnię. Prędkość mniej więcej 5. Taki szybki marsz/spokojny bieg.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg32DdoS_5m8LxBQiFyT4PQNpi2nmrnxsAICeRPoyioGbnAS2gVLQ9SRtGlhSUvypCfQPeUJo8YrFT-5fkimK0qRGxMV6LGPGjlSSZXSXb731qLnMzw3ZN5A0Acyatlk_e1MU782kQsBIA/s1600/IMG__20150386__100425.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg32DdoS_5m8LxBQiFyT4PQNpi2nmrnxsAICeRPoyioGbnAS2gVLQ9SRtGlhSUvypCfQPeUJo8YrFT-5fkimK0qRGxMV6LGPGjlSSZXSXb731qLnMzw3ZN5A0Acyatlk_e1MU782kQsBIA/s1600/IMG__20150386__100425.jpg" width="424" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>2. TRENING SIŁOWY</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Tutaj już takiej dowolności nie mam, każde ćwiczenie ma swoją kolejność (oczywiście mogę je zamieniać gdy maszyna jest akurat zajęta, byleby pozostawać przy określonej partii mięśni). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Jeśli chodzi o obciążenia to nie będę ukrywać, są one raczej na prawie najniższym poziomie (mniej na ręce, więcej na nogi) Ale jak już wspominałam wcześniej niewiele miałam wspólnego z siłownią plus jestem postury dzieciaka :D </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Coś do czego nie mogłam się przyzwyczaić na początku to wykonywanie wielu rzeczy na raz. Musicie liczyć, pilnować postawy, ODDYCHAĆ! a czasami jeszcze prowadzić rozmowę. Więc gdy przy pierwszych ćwiczeniach trener zagadywał mnie o moje studia itp to zapominałam o liczeniu,a gdy skupiałam się na liczeniu to zapominałam oddychać xD </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Ćwiczenia w większości wykonuję w 3 seriach po 15 powtórzeń.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Ciekawostką może być też dla was info że ja nie robię brzuszków(tych klasycznych). Po prostu mi nie wychodzą, nie lubię ich, boli mnie przy nich kręgosłup, ogólnie się nie lubimy. Powiedziałam o tym od razu trenerowi i ku mojemu zdziwieniu powiedział że nie jest to niezbędne w wypracowaniu ładnego brzucha, a nawet właśnie ze względów zdrowotnych lepiej ich unikać. Alleluja!!!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Więc jeśli chodzi o ćwiczenia na mięśnie brzucha ja wykonuję spięcia plus podciągnięcia kolan po przeciwległych rąk w pozycji jak do pompek (jedyne ćwiczenie po 20 powtórzeń) :) </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzYI19fD80wod43O8xUbeFQ-Z4_EgfcTVnuvd3k6Ue0SS1fpX_it44Sw4yca4OrmXck6BGRhVSlU2gwuGDxTZioPOujpMJAtwUEAErKk8JsL_99oaKh2AX4BMxnieIQm-n2KECkwUesXQ/s1600/IMG__20150386__100522.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzYI19fD80wod43O8xUbeFQ-Z4_EgfcTVnuvd3k6Ue0SS1fpX_it44Sw4yca4OrmXck6BGRhVSlU2gwuGDxTZioPOujpMJAtwUEAErKk8JsL_99oaKh2AX4BMxnieIQm-n2KECkwUesXQ/s1600/IMG__20150386__100522.jpg" width="435" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8fNtZXhS8MTsGvVj8INdJKAT_GxABET6KmDlc9nACwsKyoCudaZkIjy_tVc7mNc7k2sdzHQ8HPzp6oU0fIDeCM8XcQbMiywT3onSLWhuPidYF_-uex3srsOM4q1scxZuTW295rUq_kgg/s1600/IMG__20150386__100658.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8fNtZXhS8MTsGvVj8INdJKAT_GxABET6KmDlc9nACwsKyoCudaZkIjy_tVc7mNc7k2sdzHQ8HPzp6oU0fIDeCM8XcQbMiywT3onSLWhuPidYF_-uex3srsOM4q1scxZuTW295rUq_kgg/s1600/IMG__20150386__100658.jpg" width="433" /></span></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><b>3. TRENING CARDIO</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Tak samo jak przy rozgrzewce mam tutaj dowolność ale tym razem jest to 30 minut plus szybsze tempo. Pierwszy raz jak biegłam prze te pół godziny myślałam że zrezygnuję ale spojrzałam w bok i zobaczyłam że kobitce do końca na liczniku zostało jeszcze 58 minut i wtedy stwierdziłam że straszna ze mnie maruda i biegłam dalej :D Przy następnych treningach postanowiłam zasłaniać sobie licznik tak żebym nie wiedziała ile czasu zostało do końca, pomogło :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">No i tak to z grubsza wygląda, jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało :) Chętnie też poczytam o waszych pierwszych razach na siłowni :D </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">PS przepraszam za jakość zdjęć która jest zbliżona do jakości kalkulatora.... następnym razem będą lepsze :D </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-17526404599251356562014-10-20T12:13:00.000-07:002014-10-20T12:13:15.428-07:00Liebster Blog Award II<div style="text-align: center;">
Ostatnio nieco zaniedbałam bloga... Ale oprócz studiów mam teraz również pracę, więc byłam zmuszona wybierać- albo blogowanie, albo trening. Domyślacie się zatem odpowiedzi ;) Mija właśnie miesiąc takiego intensywnego trybu życia i muszę przyznać, że zaczynam się przyzwyczajać- bardziej niż zwykle planuję ćwiczenia, posiłki, właściwie cały swój czas. Może to wszystko wyjdzie mi na dobre... </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Nie przeciągając- Dziękuję bardzo <a href="http://i-can-be-fit.blogspot.com/" target="_blank">I CAN BE FIT </a>!
za nominację w blogerskiej zabawia <b>Liebster Blog Award.</b> Jej pytania
sprawiły, że na nowo zastanowiłam się po co to wszystko robię. <b>Ten gest z jej strony bardzo mnie podniósł na duchu, zmotywował, przypomniał że robię to nie tylko dla siebie, ale też dla wszystkich innych, którzy śledzą moje działania i szukają we mnie inspiracji, tak jak ja szukam jej w nich! </b>Dziękuję!<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pytania od Dominiki:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
1) Co było<b> impulsem</b> do rozpoczęcia przygody z fitnessem? <br />Od zawsze walczyłam (dosłownie WALCZYŁAM) ze sobą i złymi nawykami. Niestety w większości przypadków z beznadziejnym skutkiem. Jako nastolatka chciałam s<b>chudnąć nie ćwicząc, ćwiczyć nie jedząc... </b>O mały włos nie wpakowałam się w poważne zaburzenia odżywiania. Gdy wyjechałam na studia postanowiłam wynagrodzić swojemu ciału i duszy te wszystkie przebyte męki i zmienić swój tryb życia, myślenia, poprawić sylwetkę. Póki co idzie mi lepiej niż przypuszczałam!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />2) Co Cię <b>motywuje</b> do działania? </div>
<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam czytać! Gdy mam gorszy dzień wracam do <b>"Sekretu" Rhondy Byrne</b> i książek takich jak "Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń", "Kto ukradł mój ser?", "Siła". Albo włączam i oglądam zdjęcia/galę z udziałem mojej największej inspiracji i motywacji AJ Lee (która ostatnio mnie zauważyła i na twitterze podała dalej moją wiadomość do niej <3 )</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF5gOK9A9r7XMQ6SrMtXkr91RBelUuijuwhBhTmAbV2UKrzDEXr8DsOMvrpzwg8yE16-cjh2ZFP7T94_1XCSYYQjSFiny4gzeOXo10bQyDeiW2qqU_vKo1yGLLlzEpLeoW6zF9B_B5Svgp/s1600/1012050_598553423559039_192582236_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgF5gOK9A9r7XMQ6SrMtXkr91RBelUuijuwhBhTmAbV2UKrzDEXr8DsOMvrpzwg8yE16-cjh2ZFP7T94_1XCSYYQjSFiny4gzeOXo10bQyDeiW2qqU_vKo1yGLLlzEpLeoW6zF9B_B5Svgp/s1600/1012050_598553423559039_192582236_n.jpg" height="320" width="242" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />3) Jak radzisz sobie z <b>porażkami</b>? Jak na nie reagujesz? <br />Czasami odpuszczam sobie na trochę i czytam, robię notatki, nowe plany, zbieram myśli, by wkrótce móc ruszyć ze zdwojoną siłą. Częściej jednak odreagowuję pracą, ćwiczeniami, udowadniam sobie, że ta porażka to był tylko<b> jeden epizod, który nie będzie w stanie znacząco wpłynąć na moje życie </b>:)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />4) Co jest dla Ciebie <b>najcenniejsze</b>? <br /><b>Życie. </b>Ciało jest świątynią.<b> I zwierzęta. </b>Staram się dbać o oba na miarę swoich możliwości. Codziennie klikam w <a href="http://www.pah.org.pl/pajacyk/dziekujemy" target="_blank">Pajacyka</a> i <a href="http://www.pmiska.pl/" target="_blank">PsiąMiskę </a>:) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />5) Masz <b>szansę</b> na szalone roczne wakacje na słonecznej wyspie, ale musisz rzucić pracę. Poświęcisz ją dla przygody? </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie jestem aż tak spontaniczna w działaniach. Pierwsza myśl- jadę! ;) Ale znając życie zostałabym w pracy, odkładała pieniądze i zaplanowałabym wakacje w innym terminie...<br /><br />6) Ćwiczenie lub dyscyplina sportowa, której <b>nienawidzisz</b> (choć może wykonujesz mimo to?:D) </div>
<div style="text-align: justify;">
Nie lubię robić ćwiczeń siłowych na barki. Nie wiem czemu. Nie podobają mi się, nie są 'wygodne'. Od samego początku ich nie cierpiałam. ALE DZIELNIE ROBIĘ GDY PRZYCHODZI PORA NA BARKI!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />7) <b>Ukochane</b> ćwiczenie. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystko na pupę :D i POLE DANCE.<br /><br />8) Ulubiony <b>cheat-meal</b> !? :D </div>
<div style="text-align: justify;">
Chałwa. Dużo chałwy.<br /><br />9) <b>Partia TWOJEGO ciała</b>, którą najbardziej lubisz :) </div>
<div style="text-align: justify;">
Pupa i brzuch.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />10) Partia ciała, do której <b>ideału</b> najbardziej dążysz :) </div>
<div style="text-align: justify;">
Uda. Kiedyś mi się uda!<br /><br />11) <b>Rada </b>dla osób, które chcą zacząć żyć zdrowo i na sportowo, ale nie wiedzą jak, a może się boją.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Najważniejsza jest wiara.</b> Jeśli od początku nie jesteś <b>w 100%</b> przekonany o sukcesie to nigdy go nie osiągniesz. Nastaw się pozytywnie i po prostu rób swoje. Nie będzie lekko, ale będzie warto! Doceniaj i nagradzaj się za każde, nawet najmniejsze osiągnięcie- to pozwoli Ci utrzymać motywację!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Oto moje pytania:</b></div>
<div style="text-align: justify;">
1. Najbardziej wyczerpujące cardio z YouTube jakie kiedykolwiek udało Ci się zrobić to...?</div>
<div style="text-align: justify;">
2. Książka, którą polecasz każdemu to...?</div>
<div style="text-align: justify;">
3. Jaki jest Twój ulubiony przepis na owsiankę?</div>
<div style="text-align: justify;">
4. Link/ zdjęcie NAJPIĘKNIEJSZYCH butów sportowych :D</div>
<div style="text-align: justify;">
5. Ćwiczenia w domu czy na siłowni?</div>
<div style="text-align: justify;">
6. Kto/ co jest Twoją największą motywacją?</div>
<div style="text-align: justify;">
7. Tytuł filmu, który opisuje Twój ostatni trening?</div>
<div style="text-align: justify;">
8. Piosenka, której ostatnio najczęściej słuchasz?</div>
<div style="text-align: justify;">
9. Z czego jesteś dumny/ dumna?</div>
<div style="text-align: justify;">
10. Twój wymarzony zawód to?</div>
<div style="text-align: justify;">
11. Ulubiony motywujący cytat?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To wszystko! Z racji tego, że to moje drugie podejście do tej zabawy, proszę o odpowiedź na pytania wszystkich chętnych! Jako wiadomość, komentarz, notka! <3</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-54771320141156895082014-08-31T06:56:00.000-07:002014-08-31T06:56:04.305-07:00OWSIANKOWY KONKURS! (facebook)<div style="text-align: center;">
<b>Rozpoczynasz przygodę ze zdrowym trybem życia i przydałby Ci się jakiś suplement na dobry początek? Ćwiczysz już od dłuższego czasu i przydałby Ci się przyrząd w postaci ciężarków? A może po prostu chcesz w końcu spróbować tych słynnych jagód goji? Jeśli na którekolwiek z pytań Twoja odpowiedź brzmiała TAK, to mój konkurs jest dla Ciebie! :)</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Przygotowałam dla Was do wygrania dwa zestawy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZBfM0mPRAnkzQHt-EnAaPrzzSQR6l5dO0hnN9W1Jju1cejAqChJNQFgLS1GVrRzXJ2UkjxUaw7xTrqZJFFxJy68RAM61qglVQrxIz7rvMNxg3hwozugoOafYp30Cpy1lxMTRpNv0tHSCx/s1600/ddddd.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZBfM0mPRAnkzQHt-EnAaPrzzSQR6l5dO0hnN9W1Jju1cejAqChJNQFgLS1GVrRzXJ2UkjxUaw7xTrqZJFFxJy68RAM61qglVQrxIz7rvMNxg3hwozugoOafYp30Cpy1lxMTRpNv0tHSCx/s1600/ddddd.png" height="160" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Co zrobić, by wygrać? </b></div>
<ol>
<li>Polub mój profil na facebooku: <a href="https://www.facebook.com/listayfit?ref=hl" target="_blank">Live, eat, stay fit.</a></li>
<li>Udostępnij publicznie grafikę konkursową (przypiętą na górze strony <a href="https://www.facebook.com/listayfit?ref=hl" target="_blank">Live, eat, stay fit</a>).</li>
<li>Wyślij jako wiadomość prywatną do profilu <a href="https://www.facebook.com/listayfit?ref=hl" target="_blank">Live, eat, stay fit.</a> przepis na<b> najlepszą owsiankę</b> Twojego autorstwa wraz ze zdjęciem.</li>
</ol>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ8cnyCOvkF-uzEm_xFgxKTIqpqd92aoven_oKRh85C-NrY0cNOyxbXblRfB-jp46x5SSy7pvrPd9hmoUSKNfQxMyICmMDdpu5Yxx38vV1_rAJYt2wZUfqsafPmf6OBDgdDR9svQqpH7e9/s1600/ddddd1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ8cnyCOvkF-uzEm_xFgxKTIqpqd92aoven_oKRh85C-NrY0cNOyxbXblRfB-jp46x5SSy7pvrPd9hmoUSKNfQxMyICmMDdpu5Yxx38vV1_rAJYt2wZUfqsafPmf6OBDgdDR9svQqpH7e9/s1600/ddddd1.png" height="160" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>DO DZIEŁA!</b></div>
<br />
Regulamin "Owsiankowego konkursu", zwanego dalej 'konkursem": <br />
<b>1. Postanowienia ogólne.</b><br />
a) Organizatorem konkursu i fundatorem nagród jest Dominika Sadkowska, właścicielka bloga i profilu facebook Live, eat, stay fit.<br />b) Zgłoszenia do konkursu będą przyjmowane od 1.09.2014. od godziny 00:00 do 7.09.2014. do godziny 00:00. Konkurs może zostać przedłużony o 7 dni, jeśli do jego zakończenia nie wpłynie przynajmniej 15 zgłoszeń.<br />
<b>2. Zasady i przebieg konkursu.</b><br />
a) Uczestnikiem konkursu może być każda osoba, która w serwisie facebook polubi profil<a href="https://www.facebook.com/listayfit?ref=hl" target="_blank"> Live, eat, stay fit.</a>, udostępni grafikę konkursową przypiętą na górze strony oraz prześle odpowiednią pracę konkursową.<br />
b) Zadaniem uczestnika konkursu jest przesłanie w wiadomości prywatnej do strony Live, eat, stay fit. przepisu na owsiankę wraz ze zdjęciem. <b>Przepis i zdjęcie muszą być własnością uczestnika. </b>Zgłaszając się uczestnik wyraża zgodę na wykorzystanie zgłoszenia przez stronę Live, eat, stay fit. oraz umieszczenie zdjęcia i przepisu w galerii konkursowej.<br />
c) Uczestnik może wysłać dowolną ilość zgłoszeń, ale może wygrać <b>tylko jedną nagrodę</b>.<br />
d) W konkursie wygrają dwie osoby, których prace zostaną uznane za najlepsze przez organizatora konkursu. Pod uwagę będą brane walory estetyczne i smakowe owsianki przedstawionej na zdjęciu. <br />
e) Zwycięzcy dowiedzą się o wygranej z postu z wynikami konkursu, który zostanie przypięty na górze strony <a href="https://www.facebook.com/listayfit?ref=hl" target="_blank">Live, eat, stay fit. </a>w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu. <b>W ciągu kolejnych 7 dni proszeni będą o skontaktowanie się z organizatorem konkursu poprzez wiadomość prywatną i podanie danych do wysyłki.</b> Jeżeli nie spełnią warunków punktu 2e, zostanie wybrany kolejny zwycięzca. <br />
<b>3. Nagrody.</b><br />
a) Konkurs przewiduje 2 laureatów. Laureat nr 1 otrzyma zestaw, w którego skład wchodzi: antyperspirant Rexona, suplement diety Figura No Appetite, ciężarki Oriflame. Laureat nr 2 otrzyma zestaw, w którego skład wchodzi: antyperspirant Rexona, suplement diety Figura Forever, paczka jagód goji.<br />
b) Nie można wymienić nagród na ich równowartość pieniężną, ani przekazać ich osobom trzecim.<br />
<b>4. Postanowienia końcowe.</b><br />
a) Wszelkie pytania i relkamacje proszę kierować do organizatora poprzez wiadomość prywatną.<br />
b) Wzięcie udziału w konkursie jest równoznaczne z akceptacją regulaminu "Owsiankowego konkursu". Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-51868224734752523632014-08-26T15:10:00.002-07:002016-06-20T03:15:52.954-07:00FRIENDS TRAINING Z ANIĄ LEWANDOWSKĄ<div style="text-align: center;">
<b>"A na koniec Wasze ulubione- BURPEES! Bijemy swój rekord na 30 sekund!", "I jak tam? Dolne mięśnie brzucha skatowane?!", "Jutro zbiórka RÓWNO o 7:25!"- takie słowa witały i żegnały uczestników obozu #FriendsTraining z Anną Lewandowską codziennie. Nuda? Nic z tych rzeczy! 7 dni, 18 treningów, 1 masaż :D, 3 litry wody dziennie oraz wspomnienia na całe życie!</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Wf7z4xOhOBQqE80CN7xb9PohW1x8BIswVwnUGk95C_BHFk_72NDZ-BAuEy9udyrhpkJf3sEMtjubJsp-fkKBMJ4cBf5i5XoR_0BtNs0-8Qm4h0awLF3ZlYmoeUpTiaBpfUGdUHM32TYC/s1600/ja+i+ania.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Wf7z4xOhOBQqE80CN7xb9PohW1x8BIswVwnUGk95C_BHFk_72NDZ-BAuEy9udyrhpkJf3sEMtjubJsp-fkKBMJ4cBf5i5XoR_0BtNs0-8Qm4h0awLF3ZlYmoeUpTiaBpfUGdUHM32TYC/s1600/ja+i+ania.jpg" width="228" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jak już wspominałam, zostałam laureatką akcji Rexony MOŻESZ:WIĘCEJ. W ramach nagrody pojechałam na tygodniowy obóz treningowy. TO BYŁ NAJLEPSZY TYDZIEŃ W MOIM ŻYCIU! Poznałam wspaniałych ludzi, pobiłam swoje rekordy, nauczyłam się mnóstwo przydatnych rzeczy o ćwiczeniach, diecie i motywacji. Wróciłam bogatsza o doświadczenia, których nie zdobyłabym nigdzie indziej! Teraz od początku...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>INSTRUKTORZY. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ania Lewandowska-</b> dyscyplina, pewność siebie i wielka dusza w małej osobie. Kobieta o wielu talentach. Powtarzała nam, że chcieć to móc, motywowała, zdradziła kilka swoich tajemnic. Chwyta się wielu rzeczy- karate, blogowania, fitness, gotowanie... ale każdej z nich poświęca cały swój czas i uwagę. I w każdej z nich jest najlepsza- najlepsza jaka może być! Cieszę się, że ją poznałam. I zazdroszczę jej mięśni pleców ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ada Palka</b>- profesjonalizm, entuzjazm, uśmiech nieschodzący z twarzy. Biła od niej energia, którą nie sposób było się nie zarazić! Posiada bardzo profesjonalną i rzetelną wiedzę na temat ćwiczeń i dzieliła się nią z nami przez cały tydzień. Udzielała prywatnych konsultacji- dała mi parę cennych wskazówek dotyczących wysmuklania mięśni czworogłowych uda i... po prostu była miła, uśmiechnięta- miałam ochotę ją przytulić! ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Katrin Kargbo</b>- zaangażowanie, empatia, radość życia. Dzięki niej zakochałam się w zumbie i wiem, że gdy tylko wrócę do Trójmiasta będę szukać jakichś zajęć! Wieczory z nią były jak dobra impreza- w endorfinowym szale tańczyliśmy do "Nosa, nosa" ;)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVaox59kr-3oNz7N2PEd1OXzKkkag4HumjyyGAurEJ21niil4ZMbDWa0alVtfDNVboL9wp58TzmE2NcVX3kZLPeCXMcOOjLtG9rATeABlGaOQCLWRo2LrJ9apNWThdR9y9ztr4xDk7Iq_B/s1600/po+zumbie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVaox59kr-3oNz7N2PEd1OXzKkkag4HumjyyGAurEJ21niil4ZMbDWa0alVtfDNVboL9wp58TzmE2NcVX3kZLPeCXMcOOjLtG9rATeABlGaOQCLWRo2LrJ9apNWThdR9y9ztr4xDk7Iq_B/s1600/po+zumbie.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>TRENING.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Momentami było naprawdę ciężko- szczególnie, gdy za każdym razem chciałam dawać z siebie 120%. Ale dałam radę! To był TYLKO jeden tydzień, który miał zmieniać CAŁE moje życie. Codziennie odbywały się 3 treningi- poranny rozruch, popołudniowe ćwiczenia z przyrządami i wieczorny aerobik. Podczas rozruchu na czczo najczęściej robiliśmy biegowe interwały, raz zorganizowano nam jogę. Jeżeli chodzi o przyrządy- w ruch poszły piłki lekarskie, hantle i elastyczne taśmy. Te ostatnie najbardziej pozytywnie mnie zaskoczyły. Kawałek gumy może zastąpić siłownię w każdym miejscu, serio! A wieczorem była... ZUMBA! Ta prowadzona przez Katrin zdecydowanie mogłaby mi zastępować każdą imprezę. Pierwszy raz w życiu byłam na zumbie i to TAKIEJ zumbie! Umiem układ z piosenki "Gangnam style" Psy'a! :D</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>JEDZENIE.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Pyszna, zróżnicowana, ale w pełni przemyślana dieta obmyślona przez Anię Lewandowską i Jacka Kucharskiego. Panu Kucharzowi, który przygotowywał posiłki Gordon Ramsey do pięt nie dorastał! Jako, że wysiłek był duży to i kalorii było dużo- jedząc wszystko spokojnie można było przyjąć 2500-3000kcal (ALE spalaliśmy codziennie około 1800-2000kcal- głównie podczas ćwiczeń cardio!)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx9p8Y5fu2UVYtAbQIapJt8Ut1Rw7kdMcpEqMPtsvXxj0chtXqOmYSHdu6UYLthrzvDy-04KZIMSmOqqh9KuZAqql3m1q7M0Ku-UhVmp2YOs6KhKCkMYQ9r8uZtw6A6bgJsP1Fxg1sTktO/s1600/jedzenie+dojo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgx9p8Y5fu2UVYtAbQIapJt8Ut1Rw7kdMcpEqMPtsvXxj0chtXqOmYSHdu6UYLthrzvDy-04KZIMSmOqqh9KuZAqql3m1q7M0Ku-UhVmp2YOs6KhKCkMYQ9r8uZtw6A6bgJsP1Fxg1sTktO/s1600/jedzenie+dojo.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>MOTYWACJA I INSPIRACJE.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Popołudniami odbywały się wykłady prowadzone przez Anię i Jacka Kucharskiego. Dotyczyły motywacji, planowania, oczyszczania organizmu, prawidłowego spożywania posiłków, pierwiastków w ciele i ich znaczenia. Byłam na każdym, dzielnie robiłam notatki ;)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1vWC8xwxSaL9W_y7wmD6bQYVoGb4Qw98TXRfvFNg0lHsslSbSnXfJFf7Od-pdTCVQkh3mx6aJjwfwV59ig0m6pFDS-MkoKLi7330yC0pr2Fe2cQCjg2n341ZPA9olX2kp_uoOb5HGBKka/s1600/DSC_0722.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1vWC8xwxSaL9W_y7wmD6bQYVoGb4Qw98TXRfvFNg0lHsslSbSnXfJFf7Od-pdTCVQkh3mx6aJjwfwV59ig0m6pFDS-MkoKLi7330yC0pr2Fe2cQCjg2n341ZPA9olX2kp_uoOb5HGBKka/s1600/DSC_0722.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi_BzyGPytqeFnXaphZO6jtJE3IISM8OB3HCphxnEgWh_qfPEvcsziyB5SDqR4kJEfHvqrVkEoaMb5H-b8GzsRbZxOF-mPPGXJ3s30DsKDOxWCkdWL4AzY1vFoPaEarg7r3oSmLalHrJty/s1600/DSC_0733.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi_BzyGPytqeFnXaphZO6jtJE3IISM8OB3HCphxnEgWh_qfPEvcsziyB5SDqR4kJEfHvqrVkEoaMb5H-b8GzsRbZxOF-mPPGXJ3s30DsKDOxWCkdWL4AzY1vFoPaEarg7r3oSmLalHrJty/s1600/DSC_0733.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<b>OŚRODEK.</b><br />
Kompleks położony był daleko od miasta w dolinie, wszędzie dokoła był las, nocą było słychać tylko odgłosy owadów. Oaza spokoju- czy się tego chciało czy nie. Prawie nie było zasięgu, wifi tylko w stołówce... <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Tj4qWu0C-S8tUI9joRB7o8Bsz-hT_S6fR07JGyCEGq6LXpff6d0CNcD5XZ6SNdx6L0VxtO2ZnM0Dqu3-v2ipjUp9xM6s2B7jpSvPoX08KcplKcVg81J1zWgN2VWNu8F-8bt09UhyphenhyphenX0RJ/s1600/collage+dojo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Tj4qWu0C-S8tUI9joRB7o8Bsz-hT_S6fR07JGyCEGq6LXpff6d0CNcD5XZ6SNdx6L0VxtO2ZnM0Dqu3-v2ipjUp9xM6s2B7jpSvPoX08KcplKcVg81J1zWgN2VWNu8F-8bt09UhyphenhyphenX0RJ/s1600/collage+dojo.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Co więcej? Chciałabym kiedyś tam wrócić... ;)</b></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-35313378451146609902014-07-17T04:14:00.003-07:002014-07-17T04:14:46.790-07:00Sekret ładnego brzucha.<div style="text-align: center;">
<b>Po dodaniu przeze mnie zdjęć metamorfozy zostałam przez Was zasypana pytaniami. Większość z nich dotyczyła brzucha i tego, co robię by wyglądał tak, jak wygląda. Postanowiłam to wszystko zebrać w jednej notce. Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: white;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfjn8k4dfqZwVcJWynFeu0bK0NRyVlp6rroHqXAak2-5UIxz61lg5-IGxKYJP_HhXpbJwPE-3Sv-dqTuukyVt1B35W17ubknKFu0utXLL9c5aJuSgz9f9ijyVnVeM9xGQLvNUbPpYputuP/s1600/abs+in+the+kitchen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfjn8k4dfqZwVcJWynFeu0bK0NRyVlp6rroHqXAak2-5UIxz61lg5-IGxKYJP_HhXpbJwPE-3Sv-dqTuukyVt1B35W17ubknKFu0utXLL9c5aJuSgz9f9ijyVnVeM9xGQLvNUbPpYputuP/s1600/abs+in+the+kitchen.jpg" height="320" width="320" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Brzuch robi się w kuchni.</b> Na nic miliony brzuszków i godziny planków, a nawet aerobów, jeśli nie odżywiamy się racjonalnie! To co jemy ma wpływ na cały nasz organizm, w tym na efekty ćwiczeń. Dlatego, jeśli jeszcze tego nie robisz- zacznij jeść regularnie. W miarę możliwości 4-5 posiłków dziennie.<b> Jakie produkty są dla brzucha dobre, a jakie złe? </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b><span style="background-color: white;">ZŁE: </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: red;"> Alkohol-<span style="background-color: white;"> powiedzenie 'mięsień piwny' to nie tylko żartobliwa nazwa dla większego brzuszka. Technicznie alkohol jest kaloryczny (i spożyty powinniśmy wliczać w dzienny bilans), jednak nie odkłada się jako tłuszcz. Tycie przy spożywaniu większych ilości alkoholu bierze się z tego, że wątroba zajęta metabolizowaniem trunków, w mniejszym stopniu zajmuje się metabolizowaniem tłuszcz. Druga rzecz: alkohol pobudza apetyt. Po 2 piwkach lżejszą ręką sięgniesz po paczkę czipsów czy hamburgera. Ostatnia sprawa- alkohol powoduje wydzielanie się hormonu stresu, a ten sprzyja odkładaniu się tłuszczyku w okolicach brzucha. Pity zbyt często niesie zatem za sobą wiadome konsekwencje. <b>Ja zrezygnowałam a alkoholu w ogól<span style="background-color: white;">e.</span></b></span></span><span style="background-color: white;"> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: red;"><span style="background-color: white;"><span style="background-color: red;">Pszenica-</span><b> </b>typowe i udowodnione działania pszenicy to- zwiększenie apetytu i nadmierne powiększenie cukru we krwi, co jednoznacznie<b> </b></span></span>powoduje zwiększenie się poziomu insuliny. Wysoki jej poziom wpływa na odkładanie się tłuszczu trzewnego, który dla organizmu jest sposobem na przechowanie zbędnej ilości energii. Zbyt duża ilość tłuszczu w okolicach brzucha nie tylko wygląda źle, ale również sprzyja pojawianiu się stanów zapalnych. Polecam książkę: "Dieta bez pszenicy" :) <b>Ja z pszenicy zrezygnowałam w ogóle. </b><span style="background-color: white;"></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: red;">tłuszcze trans-</span> mogą przyprawić nas nie tylko o oponkę wokół brzucha, ale również o choroby serca, cukrzycę, zanik mięśni i choroby nowotworowe. Są tak niezdrowe, że nie ma nawet zalecanej czy dozwolonej dziennej porcji spożycia. Co je zawiera? Niektóre tłuszcze do smażenia i smarowania pieczywa, czipsy, nadzienia i kremy na bazie masy tłuszczowej,
śmietanki w proszku, produkty smażone na wielokrotnie na podgrzewanym
tłuszczu (frytki, pączki, faworki). <b>Uważnie czytam etykiety i staram się ich unikać, jak tylko mogę.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
DOBRE:</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: lime;">błonnik-<span style="background-color: white;"> </span></span><span style="background-color: lime;"><span style="background-color: white;">błonnik pęcznieje w żołądku, dzięki czemu dłużej czujemy się nasyceni. Wspomaga perystaltykę jelit, zapobiegając zaleganiu w
nich resztek pokarmu. Spowalnia wchłanianie glukozy z jelita
cienkiego, przez co jesteśmy mniej narażeni na ataki dzikiego głodu i
sięganie po tuczące, słodkie lub słone przekąski. Obniża poziom „złego” cholesterolu, w dużej mierze odpowiedzialnego za
otyłość brzuszną. <b>Dbam o dzienne zapotrzebowanie na błonnik.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: lime;"><span style="background-color: white;"><span style="background-color: lime;">Zielona herbata- </span></span></span><span style="background-color: lime;"><span style="background-color: white;"><span style="background-color: lime;"><span style="background-color: white;">Zawarte w zielonej herbacie katechiny stymulują organizm do spalania tłuszczu, zwłaszcza z okolic brzucha. <b>Piję ją 2-3 razy dziennie, ALE parzę je wszystkie z jednych fusów- każdy kolejny wywar, aż do trzeciego ma bowiem inne właściwości :)</b></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: lime;">jogurt naturalny-</span> <span style="background-color: white;">zbawienny dla jelit, pogromca wzdęć.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white;"><span style="background-color: lime;">yerba mate-</span> jak to określiła to koleżanka z bloga- <b>"yerba to lekarstwo na wszystko- od cellulitu, po depresję"</b> i tak w rzeczy samej jest (yerba polepsza trawienie, wspomaga odchudzanie, poprawia nastrój, usuwa toksyny...). <b>Piję ją codziennie raz zamiast kawy- pobudza tak samo, jak nie bardziej!</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A teraz od strony nie kuchni, czyli: co jeszcze może Ci pomóc? Aktywność fizyczna i umiarkowane spalanie tłuszczu z całego ciała, w tym z brzucha. Same brzuszki nie dadzą rady zniwelować tłuszczyku. Aeroby przeplatane z treningiem siłowym to najlepsze rozwiązanie. Pamiętaj też, że mięśnie brzucha potrzebują 48h na regenerację, dlatego rób trening brzucha 3-4 raz w tygodniu, a uzyskasz efekty szybciej niż ćwicząc go codziennie. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9X16L_cu1u_Dx5fcZXmFPZsEegv7lz1PnNvCobQIYAh2wuL7ljz_-_pBHAe0Jbv2EzhdmWHKLFBsF0MmeVC1AM6lt74Zm7cfxVwhTztCf2svQySZ6-8XXUn-IQ9pq8GKsv-PNfD3SVnJR/s1600/bikini+body.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9X16L_cu1u_Dx5fcZXmFPZsEegv7lz1PnNvCobQIYAh2wuL7ljz_-_pBHAe0Jbv2EzhdmWHKLFBsF0MmeVC1AM6lt74Zm7cfxVwhTztCf2svQySZ6-8XXUn-IQ9pq8GKsv-PNfD3SVnJR/s1600/bikini+body.jpg" height="320" width="219" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<b>I najważniejsze- nigdy się nie poddawaj! Najważniejsza jest systematyczność i konsekwencja- w pracy, w życiu, w ćwiczeniach i diecie. </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Healthy mind = healthy life.</b></div>
<span style="background-color: lime;"></span><br />
<div style="text-align: right;">
<span style="color: #cccccc;"><span style="background-color: white;"><span style="font-size: xx-small;">http://www.glamki.pl/diety-i-fitness/chcesz-miec-plaski-brzuch-postaw-na-blonnik-skuteczna-dieta-na-plaski-brzuch,54_3393.html</span></span></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="color: #cccccc;"><span style="background-color: white;"><span style="font-size: xx-small;">http://lionfitness.pl/artykuly,21,wszystko-co-musisz-wiedziec-o-tluszczu-na-brzuchu,497.chtm</span></span></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="background-color: #cccccc;"><span style="font-size: xx-small;"><span style="color: #cccccc;"><span style="background-color: white;">http://www.menshealth.pl/dieta/Tluszcze-trans-ukryty-zabojca,3658,1</span></span> </span></span></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-80993700422506254332014-07-16T13:29:00.001-07:002016-06-20T03:27:37.146-07:00MOJE POMIARY I AKTUALNY TRENING<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr align="justify"><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1V_uc1Gvdcc5zeG6AJagQNTvFdiQhIoYbzj5_EazTBwC13SZAi6WO3MfyfJKTNBieXRiS99-6ZRcqm989uE-mQJ2i5QH3aCu4PWdo1G3t4EegVA091pVY_8W-5hefhM-7-GSMwEpMSpEx/s1600/before+bikini+body.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1V_uc1Gvdcc5zeG6AJagQNTvFdiQhIoYbzj5_EazTBwC13SZAi6WO3MfyfJKTNBieXRiS99-6ZRcqm989uE-mQJ2i5QH3aCu4PWdo1G3t4EegVA091pVY_8W-5hefhM-7-GSMwEpMSpEx/s1600/before+bikini+body.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr align="justify"><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przed- grudzień 2013.</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Przez pierwszy rok studiów wiodłam żywot gracza. Nie
odchodziłam od komputera, niezdrowo jadłam, wchodzenie na 4 piętro było
dla mnie horrorem, unikałam wychowania fizycznego, które i tak było
tylko raz w tygodniu, piłam dużo napoi gazowanych i energetycznych,
słodziłam herbatę 3-4 łyżeczkami cukru. Moja waga nie wykroczyła poza
normę, ale ciało stało się sflaczałe i galaretowate, przybyło mi trochę
centymetrów. Gdy ulubione spodnie stały się za ciasne postanowiłam, że
dłużej tak być nie może! Porzuciłam na pastwę losu mojego Rogue w World
of Warcraft i ruszyłam dupę! Nie chciałam być stereotypem- 'duża i
zaniedbana dziewczyna grająca ładną blond elfką' TO NIE JA! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na
urodziny dostałam od przyjaciółki książkę Chodakowskiej i postanowiłam,
że biorę się za siebie. Ćwiczyłam codziennie- bardziej lub mniej
intensywnie. Zaczęłam dużo czytać na temat sportu, zdrowia, diety i
przyswojoną wiedzę wprowadzać w życie. Gdy już co nieco wiedziałam
zaczęłam improwizować, układac własne programy, planować posiłki i
liczyć kalorie. W styczniu kupiłam pierwszy karnet na siłownię i
zaczęłam treningi z obciążeniem. Bałam się tych wszystkich hantli i
sztang, ale trener powiedział mi: Trenuj jak facet, wyglądaj jak bogini.
Uwierzyłam mu i oto jestem:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-NYXT4O-3kLUMS8kS-XwzMZZKr93na_IMIyO0biAdfrlkL169C3nJmy9WIxBEIWVyw2KruHyFq25qtQ8lxxjOJGEWUXIlK0VtOp4ZQSuvHyBvlOfYrUwQGn_0NDUuszwODfhza0BZ8jQ2/s1600/blue+bikini.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="217" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-NYXT4O-3kLUMS8kS-XwzMZZKr93na_IMIyO0biAdfrlkL169C3nJmy9WIxBEIWVyw2KruHyFq25qtQ8lxxjOJGEWUXIlK0VtOp4ZQSuvHyBvlOfYrUwQGn_0NDUuszwODfhza0BZ8jQ2/s1600/blue+bikini.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Po- lipiec 2014.</td></tr>
</tbody></table>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQV6B4ZUXqbHXKJKYzf3vfo1sh9YUDoMjxYhyphenhyphen-V_37u3tn8zCQsIUbq56RTtnU_cRkW4WbHJbhT9Gz2kthyphenhyphenBPOPiEpRTeWPgVuTQAcnlYfMnrzXu1ZNRUBymPFpxlsIHACYFyTtw7AfimN/s1600/pomiary+IV.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="169" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQV6B4ZUXqbHXKJKYzf3vfo1sh9YUDoMjxYhyphenhyphen-V_37u3tn8zCQsIUbq56RTtnU_cRkW4WbHJbhT9Gz2kthyphenhyphenBPOPiEpRTeWPgVuTQAcnlYfMnrzXu1ZNRUBymPFpxlsIHACYFyTtw7AfimN/s1600/pomiary+IV.jpg" style="cursor: move;" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">moje wymiary :)</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA0jmzc8WbBqW6FJnyIxqmBjhx3SVgrhSWCBKUGs-KBWgkeydBTh0hMhhmL9cJqLObXqmny-Bl4WxTJTQlhSXRRUd8P6zMdZwIkIcavPQ2-5xHFzP3V32v7t-TMtElUWoNB4HoHc2lVMjs/s1600/brzuszki.png" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA0jmzc8WbBqW6FJnyIxqmBjhx3SVgrhSWCBKUGs-KBWgkeydBTh0hMhhmL9cJqLObXqmny-Bl4WxTJTQlhSXRRUd8P6zMdZwIkIcavPQ2-5xHFzP3V32v7t-TMtElUWoNB4HoHc2lVMjs/s1600/brzuszki.png" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">brzuszek :)</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: left;">
Mój trening na siłowni to zmodyfikowana wersja tego: <a href="http://www.mocni.net/news.php?readmore=63" target="_blank">KLIK</a> , a dokładnie:<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Trening:</b></div>
<b>1. Klatka piersiowa.</b><br />
<ul>
<li>wyciskanie sztangielek leżąc na ławce poziomej 3x8 powtórzeń (2x 10kg)</li>
<li>rozpiętki leżąc na ławce poziomej 3x8 powtórzeń (2x 7kg)</li>
<li>wyciskanie w poziomie w siadzie na maszynie 3x8 powtórzeń (2x 7,5kg)</li>
</ul>
<b>2. Plecy.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>podciąganie sztangielek w opadzie 3x8 powtórzeń (2x 10kg)</li>
<li>przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim 3x8 powtórzeń (25kg)</li>
<li>przyciąganie drążka wyciągu górnego w siadzie, szerokim chwytem 3x8 (30kg)</li>
</ul>
<b> 3. Nogi. </b></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>przysiady ze sztangą 3x8 powtórzeń (45kg)</li>
<li>wykroki 3x8 powtórzeń (20kg)</li>
<li>wspięcia na palce w staniu 3x8 powtórzeń (12kg)</li>
</ul>
<b>4. Barki. </b><br />
<ul>
<li>wyciskanie sztangielek siedząc prosto 2x8 powtórzeń (2x10kg)</li>
<li>unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 2x8 powtórzeń (2x4kg) </li>
</ul>
<b>5. Biceps</b></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>uginanie ramion ze sztangielkami stojąc 2x8 powtórzeń (2x7kg)</li>
</ul>
<b>6. Triceps.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>wyciskanie francuskie jednorącz 2x8 powtórzeń (2x4kg)</li>
<li>prostowanie ramienia ze sztangielką z opadzie tułowia 2x8 powtórzeń (2x4kg)</li>
</ul>
<b>7. Brzuch.</b></div>
<div style="text-align: left;">
<ul>
<li>brzuszki- proste, skośne, zwykłe, na maszynach; skłony, podciąganie nóg do tułowia- co najmniej 3x12 powtórzeń każdego rodzaju.</li>
</ul>
3-5 razy w tygodniu trening siłowy,<br />
+ 4-6 razy w tygoniu 40-60 min biegania/cardio/HIIT/aerobów w domu<br />
(link do mojej playlisty na YT: <a href="http://www.youtube.com/playlist?list=PLUubWHSOuiFb6kbqOPz9Vr5ix09rb_5or" target="_blank">KLIK</a>)</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-1D7cO_sRdSH2FsDrEtmgz0Hg9hL0DdwWi8PJjDmM-y-hrQ_ZGtamK6Ysz4BeFosc3tYp_SKKapMoFkqz03_kgUrcZow5OJSLvy_UBHq2augyhaSE-TS_MA3__9ET7Ht33c0wNrgTsGL5/s1600/DSC_1769.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-1D7cO_sRdSH2FsDrEtmgz0Hg9hL0DdwWi8PJjDmM-y-hrQ_ZGtamK6Ysz4BeFosc3tYp_SKKapMoFkqz03_kgUrcZow5OJSLvy_UBHq2augyhaSE-TS_MA3__9ET7Ht33c0wNrgTsGL5/s1600/DSC_1769.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<b>Pomału spada też body fat:</b><br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkrVBsO0bkYGfznvDMUhJKATaLdrIi70ONZUovjwzAeR6XRzJX4yH4wFu4tNALFnWNDzEvLSuQqZce0CqMaIQ1OxulQTpvxuS9oV_G7Pi53o4kEI0WtiT_kmzpSj3XhC6Jhc3m5YWopaMs/s1600/BF.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="108" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkrVBsO0bkYGfznvDMUhJKATaLdrIi70ONZUovjwzAeR6XRzJX4yH4wFu4tNALFnWNDzEvLSuQqZce0CqMaIQ1OxulQTpvxuS9oV_G7Pi53o4kEI0WtiT_kmzpSj3XhC6Jhc3m5YWopaMs/s1600/BF.jpg" width="320" /></a></div>
<b><br /></b>
<br />
<b>Ogólny stan zdrowia:</b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOi4q5wUP6sDbssBU3IxwEVQmTSGxQQ0MaFWQRp8jMliZP2mvE1fDVRH5JoPSPIVjmJh4FdzG41Q-MuYXtCjwt7L7Pm4HBnVyXu7bBChmsoizZwygm1o8IkND2qQKUPGC8ri-GtbJ0nNz7/s1600/DSC_1557.jpg"><img border="0" height="95" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOi4q5wUP6sDbssBU3IxwEVQmTSGxQQ0MaFWQRp8jMliZP2mvE1fDVRH5JoPSPIVjmJh4FdzG41Q-MuYXtCjwt7L7Pm4HBnVyXu7bBChmsoizZwygm1o8IkND2qQKUPGC8ri-GtbJ0nNz7/s1600/DSC_1557.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6dL24tRIMERipZLhKCvVqs0HijQXHIemlUoL9_Dr4IV1KLtfDLMZj4nyO9_GclOmkpGiehirFK6fkW4p-LQ66-Vqltb2d3VWdeWVf5R47AEYDMG98jDJuRo9lsXKcArWuMmZACAdmT0ZL/s1600/DSC_1554.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6dL24tRIMERipZLhKCvVqs0HijQXHIemlUoL9_Dr4IV1KLtfDLMZj4nyO9_GclOmkpGiehirFK6fkW4p-LQ66-Vqltb2d3VWdeWVf5R47AEYDMG98jDJuRo9lsXKcArWuMmZACAdmT0ZL/s1600/DSC_1554.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzXKsW3fve6RBkLZ60yIBCBz77C-Yl9g6pB3Y9riGDm41PZIjDsDiML9q9wIMNouUL6312cirET0e5du9ef0Hy-walMFSBwMFmpP5VgNE_m-scha4AvbrQwtCllqfOVJQW3LKo-IVCXZv4/s1600/DSC_1553.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzXKsW3fve6RBkLZ60yIBCBz77C-Yl9g6pB3Y9riGDm41PZIjDsDiML9q9wIMNouUL6312cirET0e5du9ef0Hy-walMFSBwMFmpP5VgNE_m-scha4AvbrQwtCllqfOVJQW3LKo-IVCXZv4/s1600/DSC_1553.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix7kBl0Gy2gXTryGz1ECu8iW2mcROis9hv0fWieXwbKnWhUm7Q8JYE1OHcnt47YVIaoxMAdo2lPUFLGRRMs_lsk-ghyphenhyphenw9-0tmDBRAubIPCutNSAc_lbqM6W_BjxzSn_LhBNKpqRhagU58g/s1600/DSC_1552.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix7kBl0Gy2gXTryGz1ECu8iW2mcROis9hv0fWieXwbKnWhUm7Q8JYE1OHcnt47YVIaoxMAdo2lPUFLGRRMs_lsk-ghyphenhyphenw9-0tmDBRAubIPCutNSAc_lbqM6W_BjxzSn_LhBNKpqRhagU58g/s1600/DSC_1552.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
Cel, do którego dążę to bycie najlepszą wersją siebie-</div>
<div style="text-align: center;">
pokochanie swojego ciała, praca nad umysłem, rozwijanie hobby. </div>
<div style="text-align: center;">
<b>Ciało jest świątynią.</b></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-1385737864214833982014-07-15T13:25:00.000-07:002014-07-17T04:15:02.604-07:00Sekret tkwi w prostocie- małe porady dietetyczne :)<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam czekoladę. <b>Naprawdę ją uwielbiam</b>. Do tego stopnia, że mogę ją nazwać... kakaową kokainą. A siebie- czekoholiczką. Niektórzy nie mogą oprzeć się koli, lodom, fast-foodom... a u mnie ten problem stanowi czekolada. Gdy idę do sklepu muszę wyobrażać sobie, że dział ze słodyczami otacza drut pod napięciem- tylko wtedy potrafię jakoś oprzeć się pokusie. Jednak stojąc przy kasie nadal ślinię się i zerkam z utęsknieniem w kierunku mojej słodkiej siostry. Rozpakowując w domu zakupy, myślę sobie: Dominika, wszystkim doradzasz na temat diety, ćwiczeń, a nie możesz oprzeć się czekoladzie? Jak to o tobie świadczy?! Co ma na celu mówiąc Wam o tym wszystkim? Każde z nas ma swoje słabości- jesteśmy przecież tylko ludźmi. Nawet Chodakowska czasem skusi się na gofra ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mój czekoladowy problem przywiódł mi na myśl pewną sprawę- bardzo rzadko zdarza się, żeby tylko ta jedna pokusa, jedna zła rzecz niweczyła wszystkie nasze działania w kierunku pięknej, szczupłej sylwetki. Zazwyczaj jest ich więcej, ale skupiając się wokół jednej i próbując zniwelować tylko ją, nie zauważamy problemu. I odwrotnie- wcielając z życie tylko jeden dobry nawyk, również znacząco nie wpłyniemy na jakość naszej diety i efektów ćwiczeń.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Poniższe porady są najprostsze, najstarsze i najczęściej powtarzane- nie bez powodu, bowiem są najskuteczniejsze. Niestety osłuchaliśmy się z nimi tak bardzo, że uważamy je za zbytnią oczywistość i pewnego rodzaju legendę, której nikt już nie stosuje. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>1. Nigdy nie idź na zakupy głodny.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: 0px; margin-right: 0px; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYPqT5vqFi7sqjd5ys0bu6i4YR0YIHc4IPj_X0X4ye4mEXFNhMaPa_heCQEqGqi8lkTM7aWhBeAV6YXRv-rUcNVn71wLogHqhuSSN0NhEDNiC75ovy5PxVvhZyufIrdZ_Z1FKDdAyLlCLt/s1600/gruba+%C5%9Bnie%C5%BCka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYPqT5vqFi7sqjd5ys0bu6i4YR0YIHc4IPj_X0X4ye4mEXFNhMaPa_heCQEqGqi8lkTM7aWhBeAV6YXRv-rUcNVn71wLogHqhuSSN0NhEDNiC75ovy5PxVvhZyufIrdZ_Z1FKDdAyLlCLt/s1600/gruba+%C5%9Bnie%C5%BCka.jpg" height="320" width="268" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://idacknowledged.deviantart.com/art/You-Are-What-You-Eat-284706468</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
Jedząc coś zdrowego na 30min przed wyjściem do sklepu, diametralnie zmniejszacie szanse, że coś niezdrowego trafi do Waszego wózka, samochodu, domu, lodówki aż w końcu sfinalizuje swoją wędrówkę lokując się na stałe wokół Waszych bioder. Gdy idę na zakupy z pustym żołądkiem, nawet gdy uda mi się ominąć dział ze słodyczami, to i tak zazwyczaj dobieram coś przy kasie- wtedy już nie patrzę na cenę, wartości odżywcze ani ilość. Wracam do domu, zjadam te wszystkie słodycze (o ile nie zrobiłam już tego po drodze...), a potem przez kolejnych kilka dni mam moralniaka. Po co mi to było?! Głód i apetyt człowieka regulowane są przez niesamowicie skomplikowany układ sprzężeń zwrotnych- hormonów, czynników psychologicznych i innych. Pochopne decyzje często podejmujemy pod wpływem impulsu, który był następstwem sprzężenia uruchomionego przez pusty żołądek. Także, by pomóc woli, choćby była i najsilniejsza, warto jest zjeść coś zdrowego na 30 min przed wyjściem lub planować zakupy po obiedzie ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>2. Nie przechowuj przekąsek w domu.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXqDs24RjLiggxG3ayrv_57ZHs2y8EwJ1BA7yZrg5ZPvAAIBh3EWtap_h6iPkURg0cdIWLJv82y6Tg-fQLSw3YANxt1DlX6E38oznjY-qpzdL2RcOGq2AwjYcdPLkKeabh7ZISeAz4rNHf/s1600/good+food.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXqDs24RjLiggxG3ayrv_57ZHs2y8EwJ1BA7yZrg5ZPvAAIBh3EWtap_h6iPkURg0cdIWLJv82y6Tg-fQLSw3YANxt1DlX6E38oznjY-qpzdL2RcOGq2AwjYcdPLkKeabh7ZISeAz4rNHf/s1600/good+food.png" height="178" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b> </b>Ciąg dalszy porady numer jeden- jeśli nie poszedłeś głodny na zakupy- nie kupiłeś śmieciowego jedzenia. Wiele osób ma jednak na to sporo wymówek- bo ciastka są dla gości, gotowe hamburgery dla dzieci... W oparciu o wspomniany wcześniej<b> impuls</b> spożywamy wiele rzeczy, których normalnie byśmy nie tknęli. Kontrolowanie tego to nie lada wyzwanie, ale musicie przyznać, że znacznie łatwiej oprzeć się pokusie, jeśli owe grzeszki nie znajdują się w pobliżu nas. Kiedy mam dziką ochotę na czekoladę i mam ją w szafce przy biurku to sięgnę po nią bez zastanowienia- impuls. Kiedy jednak mam na nią ochotę, ale muszę iść po nią do sklepu to jakoś mi się jej odechciewa lub znajduję dla niej zdrowszą alternatywę pośród tego, co mam w domu. Pamiętajcie- impuls trwa krótko! I równie szybko znika, jeśli nie mamy pola, na którym moglibyśmy go zrealizować.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>3. Jedz z mniejszych talerzy.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Przy poprzednich punktach chodziło głównie o zdrowy rozsądek, w tym wypadku już nie. To ile zjemy, zależy od wielu czynników- jednym z głównych są walory wzrokowe. Jesteśmy wzrokowymi istotami i by ocenić jak duży jest obiekt, porównujemy go z innym. Patrząc na jedzenie, porównujemy je do talerza. Na mniejszym talerzu, ta sama porcja będzie wydawać się większa- 'najemy się oczami'. Sama strategia jedzenia na mniejszych talerzach nie przyniesie jednak znaczących rezultatów jeśli nie będzie jej towarzyszyć konkretna dieta i ćwiczenia. Jest to jednak mała i prosta zmiana, która może pomóc nam osiągnąć finałowy rezultat. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>4. Poznaj siebie.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWyNfltAfx1NqQmobZS9rffpFLcfz_54_FHCwL9yOsMuwEeCpTBwo2Mna5lb_Xb4TYmYyG7O4vceZFx8HynewQ1VeTBV_Z450lEWAvExjh6xm7x7ErXT1Ut39AC1yZ2Ib5vfFZeDYOOOz5/s1600/know-yourself.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWyNfltAfx1NqQmobZS9rffpFLcfz_54_FHCwL9yOsMuwEeCpTBwo2Mna5lb_Xb4TYmYyG7O4vceZFx8HynewQ1VeTBV_Z450lEWAvExjh6xm7x7ErXT1Ut39AC1yZ2Ib5vfFZeDYOOOz5/s1600/know-yourself.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak dobrze znasz siebie? Co sprawia, że zaczynasz popełniać dietetyczne przestępstwa? Pomyśl! Jeśli uda Ci się dowiedzieć co wywołuje niechciane impulsy, możesz spróbować zniwelować ich przyczynę. Spróbuj spisać rzeczy, które Cię denerwują, obok napisz jak na nie reagujesz, a w ostatniej kolumnie- jak możesz sobie z tym poradzić, by wyjść bez dodatkowego kilograma ;) Na przykład: "Denerwują mnie, gdy moja ulubiona drużyna przegrywa, zawsze potem sięgam po słone przekąski", jak to zmienić? "zmienić ulubioną drużynę/ po przegranym meczu iść powalić w worek/ najeść się przed meczem, kiedy mam wrażenie, że wynik nie będzie zadowalający"itd. W skrócie: </div>
<div style="text-align: justify;">
-dowiedz się co jest Twoim punktem zapalnym, którego pobudzenie prowadzi do niepożądanych zachowań </div>
<div style="text-align: justify;">
-naucz się określać, kiedy to się dzieje.</div>
<div style="text-align: justify;">
- opracuj strategię radzenia sobie z tym uczuciem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Większość z nas nie straci na wadze lub wytrwa w diecie nie ze względu na jakiś konkretny błąd, który popełnia, ale wiele mniejszych, które kumulują się i sabotują nasz wysiłki. Ta sama większość powtarza: <b>"Próbowałem wszystkiego i nic na mnie nie działa"</b>, chociaż powinni raczej mówić <b>"Nie stosowałem się do jednego planu wystarczająco długo, by móc stwierdzić, że rzeczywiście działa oraz sabotowałem go wieloma małymi, ale jednak znaczącymi niedobrymi nawykami"</b>.</div>
<div style="text-align: right;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: x-small;"><span style="color: #666666;"><span style="background-color: white;">inspiracja: magazyn PERFECT BODY 08/2011</span></span></span></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-31494434609971770952014-07-05T14:47:00.002-07:002014-07-05T14:47:48.193-07:00Jarmark św. Brunona<div style="text-align: center;">
<b>Dziś w Giżycku odbył się jarmark św. Brunona. Cała plaża miejska obstawiona była domowymi, naturalnymi produktami i rękodziełem. Pachniało prawdziwą wędzonką, świeżym chlebem i miodem. Było dużo haftowanych serwetek, czerwonych korali i pięknych toreb z filcu. Oczywiście nie wyszłam stamtąd z pustymi rękoma... ;)</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam takie wydarzenia! Wszyscy są dla siebie jacyś życzliwsi niż na zwykłem rynku czy bazarku. W sprzedawane produkty, ludzie wkładają nie tylko dużo pracy, ale i SERCE, dlatego wszystko jest takie dobre! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<ul>
<li>Pierwszą rzeczą jaką kupiłam jest <b>biały ser z bazylią i suszonymi pomidorami.</b> Ma lekko słonawy, ale delikatny smak. Smakuje mi z kawałkiem świeżego pomidora. </li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0bbmKw_cjfU6GRk7FI2TCSHzZ8mAQKuAIeHhNd9x32PZiv2kczc3Hf3jVGDPYAS5lsFVVy_-0oNfvDtythcWlpdksZ2ymvZVb0v44I0ELni-x0fOtcQS3LLGe4J3dZL10OzJcGsXodhPd/s1600/ser.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0bbmKw_cjfU6GRk7FI2TCSHzZ8mAQKuAIeHhNd9x32PZiv2kczc3Hf3jVGDPYAS5lsFVVy_-0oNfvDtythcWlpdksZ2ymvZVb0v44I0ELni-x0fOtcQS3LLGe4J3dZL10OzJcGsXodhPd/s1600/ser.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<ul>
<li>Kolejną kupioną przeze mnie rzeczą jest <b>żytni razowy chleb ze słonecznikiem na zakwasie. </b>Ma lekko gorzkawy smak. Ziarna słonecznika fajnie chrupią ;)</li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXS4alfsE8s2C6MSRdyXNYNn0NtQCsBh3Cg5T5PkAiLiyNadG5BzbLg0BHqMt56-xd2k3lc-1cCN-ynR8LlTzTiOuS1jXSKNFbVG-FWvenknWmUg3ViMLfSIODDsoTFW7NbJFLF4k6f52Z/s1600/chleb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXS4alfsE8s2C6MSRdyXNYNn0NtQCsBh3Cg5T5PkAiLiyNadG5BzbLg0BHqMt56-xd2k3lc-1cCN-ynR8LlTzTiOuS1jXSKNFbVG-FWvenknWmUg3ViMLfSIODDsoTFW7NbJFLF4k6f52Z/s1600/chleb.jpg" height="213" width="320" /></a></div>
<ul>
<li>Skusiłam się również na coś nietuzinkowego: <b>PYŁEK KWIATOWY! </b>Więcej o jego cudownych właściwościach już niedługo! Póki co, zostawiam Was z wierszykiem:</li>
</ul>
<div style="text-align: center;">
<i>Pyłek kwiatowy, to cudowne białko,<br />po nim wspaniałe robi mi się ciałko,<br />bo on zawiera te dla zdrowia cuda,<br />które naturze zgromadzić się uda.</i></div>
<div style="text-align: center;">
<i>(Jerzy Gala)<br /> </i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP8DdNDOI_zSdSO6VP5MczDoJoWa-BpnWl6Sckjwnp-aaAL3MI-owcGAzvOHgF5wDdGzOH1dZmay8QwvLan_GbfMSYt35WSyEGA8UM1ASpW6mSNGFECbrnB1fsAKjGm0DFKVlLfV7byfFF/s1600/py%25C5%2582ek+kwiatowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP8DdNDOI_zSdSO6VP5MczDoJoWa-BpnWl6Sckjwnp-aaAL3MI-owcGAzvOHgF5wDdGzOH1dZmay8QwvLan_GbfMSYt35WSyEGA8UM1ASpW6mSNGFECbrnB1fsAKjGm0DFKVlLfV7byfFF/s1600/py%25C5%2582ek+kwiatowy.jpg" height="320" width="213" /></a></div>
<ul>
<li>Ostatnią rzeczą jest <b>sok z pigwowca japońskiego</b>. Zostałam skuszona przez miłą panią i jej pigwową lemoniadę. Coś pysznego! Pigwowiec ma 7 razy więcej witaminy C niż cytryna, wspomaga wydalenie metali ciężkich z organizmu, jest źródłem mikroelementów, nalewka- polepsza trawienie, redukuje skurcze mięśni gładkich, syrop- leczy infekcje gardła i nieżyty dróg oddechowych, w chinach stosuje się wyciąg z pigwowca przy opatrywaniu trudno gojących się ran- w dwóch słowach: <b>NAPÓJ BOGÓW!</b></li>
</ul>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrH5PxWJqZz-ZzDQqLRI7LAQTRCPFtE0gzdrNRWx-fn2pIjF4-6F7mrZB4Jup7ZWQAzczeXN8YxpB-4pk-qgU6xM3hYoXVtB_aMItV5Al91WsxvuIxShfzqekAAfvSMM6dLR9RmoePE3i7/s1600/sok+z+pigwy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrH5PxWJqZz-ZzDQqLRI7LAQTRCPFtE0gzdrNRWx-fn2pIjF4-6F7mrZB4Jup7ZWQAzczeXN8YxpB-4pk-qgU6xM3hYoXVtB_aMItV5Al91WsxvuIxShfzqekAAfvSMM6dLR9RmoePE3i7/s1600/sok+z+pigwy.jpg" height="320" width="212" /></a></div>
<br />
Pyłkowi poświęcę oddzielną notkę, ze względu na jego szerokie zastosowanie w diecie, w medycynie, w kosmetyce... :) <b>Czy macie jakieś swoje ulubione niefarmaceutyczne wyroby/produkty o równie niesamowitych właściwościach? </b>Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-57858115838757047622014-07-03T11:53:00.000-07:002016-06-20T01:38:54.913-07:006 miesięcy treningu siłowego- efekty,<div style="text-align: center;">
<b>Oto jestem ja</b>- pierwszy raz w swoim życiu na czas w 100% gotowa by wskoczyć w bikini. Do zrobienia pozostała mi już tylko opalenizna ;)<br />
<br />
Na początku było tak:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWBUBg52gvQwLzftzWW_dE1cRvgRNk1P7Mka4TElZzgF0cAQz5e83T1k1C8BqeThu1RfqhJYjb5brUPuPyyaQ_FP_72CsbKRcKRjZDXlq4L2OovM1y1skDs4-66LwSq8vnxRb_xchAnxYk/s1600/before+bikini+body.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWBUBg52gvQwLzftzWW_dE1cRvgRNk1P7Mka4TElZzgF0cAQz5e83T1k1C8BqeThu1RfqhJYjb5brUPuPyyaQ_FP_72CsbKRcKRjZDXlq4L2OovM1y1skDs4-66LwSq8vnxRb_xchAnxYk/s1600/before+bikini+body.jpg" width="320" /></a></div>
Niby w normie, waga odpowiednia, ale na okładkę to się nie nadawałam ;) </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
Nie zrobiłam tego drakońską dietą ani katorżniczymi ćwiczeniami. Wystarczyło, że zmieniłam podejście- <b>do siebie i do życia.</b> Przeglądając mój blog możecie zobaczyć, że szukałam różnych rozwiązań, próbowałam niekonwencjonalnych zabiegów, stawiałam sobie cele i pomału do nich dążyłam. Dałam sobie czas, bo chciałam, żeby efekt był długotrwały, a nie chwilowy. Nie zawsze było łatwo, ale teraz wiem, że było warto.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>1. Co zmieniłam w diecie? </b><br />
Jest kilka rzeczy, których się trzymam- ograniczam cukier, słodycze, kolorowe jogurty, nie jem białego chleba i makaronów, zupełnie zrezygnowałam z alkoholu i gazowanych słodkich napoi, unikam przetworzonej żywności, nie używam oleju.<br />
Na stałe do diety wprowadziłam produkty pełnoziarniste- chleb, makaron, jem o owiele więcej warzyw i chudego mięsa, staram się wypijać przynajmniej 1,5l płynów, stosuję suplementy<i>-</i> Omega 3, multiwitaminy i minerały, astaksantynę, spożywam około 1,5g białka na kg masy ciała. <i></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<b>2. Co zmieniłam w ćwiczeniach?</b><br />
Po pierwsze to ZACZĘŁAM ĆWICZYĆ. Na początku w domu: programy z YT- Turbo Spalanie, wszystkie HIIT z kanału FitnessBlender oraz programy Mel B. Od stycznia 3-5 razy w tygodniu trening siłowy i 4-6 razy w tygodniu po 40 min aerobów. W tygodniu mam 1-2 dni regeneracji- zależy od intensywności treningu siłowego. Od kwietnia bardziej skupiłam się też na rozciąganiu- już prawie umiem zrobić 'foczkę' i szpagat :) Myślę o jakimś wyzwaniu związanym z pozycjami jogi, co Wy na to?<br />
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<b>3. Co zmieniałam w myśleniu i otoczeniu?</b></div>
<div style="text-align: justify;">
Czytam mnóstwo motywacyjnych książek i książek w ogóle, odsunęłam od siebie pesymistycznych, toksycznych ludzi- wszystkich, których myślenia nie udało mi się zmienić. Paru przyjaciołom mój dobry humor i wiara w nich pomogły :) Staram się utrzymywać wokół siebie porządek- wtedy zdecydowanie łatwiej uporządkować myśli. Dużo planuję, rozpisuję sobie zajęcia, na swojej motywacyjnej tablicy wieszam zdjęcia i teksty, które wprawiają mnie w dobry nastrój. Nie tracę wiary w siebie!<b> </b></div>
<b><br /></b>
<br />
<div style="text-align: center;">
<b>Co z tego mam? Piękne ciało, piękny umysł, PIĘKNE ŻYCIE u boku pięknych ludzi! </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>A wyglądam tak:</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWAQf7R-1MxtAN2tSh77h9M3r5etd3BGAb2Z-wBNWmnGCO0PcnDus9dfa5vo29tQxnmNXzgRkx-S_g5yFxNxcB3xUiOy3IYiqpOSkgxLV51bQu62u0ObgVcfkX-HhMVNNWTTZFVNuVG-tj/s1600/blue+bikini.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="217" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWAQf7R-1MxtAN2tSh77h9M3r5etd3BGAb2Z-wBNWmnGCO0PcnDus9dfa5vo29tQxnmNXzgRkx-S_g5yFxNxcB3xUiOy3IYiqpOSkgxLV51bQu62u0ObgVcfkX-HhMVNNWTTZFVNuVG-tj/s1600/blue+bikini.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-15694747416384216652014-06-21T14:04:00.003-07:002014-07-16T13:25:01.478-07:00Nocny Bieg Świętojański<div style="text-align: center;">
<b>Zrobiłam to- przebiegłam swój pierwszy w życiu ćwierćmaraton. Mam swój wymarzony i zasłużony medal. Jestem przeszczęśliwa i dumna z tego co udało mi się osiągnąć <3 </b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Od strony organizacyjnej- był to mój pierwszy w życiu udział w zorganizowanej biegowej imprezie. Według mnie wszystko było w porządku- startery do odebrania w przeddzień i w dzień biegu, przyznanie numerów startowych, wydzielenie stref, ogrodzenia, bramki, organizacja ruchu- bez żadnych problemów! Kończyło się bieg, dostawało butelkę wody, oddawało czip, otrzymywało medal. <b>Szybko i sprawnie obsłużono ponad 6 tysięcy osób!</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilbKqLnHC4TO4gayiwMzECgMLJDAeDnF3eq1p7_yLGWjYWelAMm6QTof61fXsLSdUeR2-Q08VvFc11dyDFcGRCVH8M7BFYUnu30aYCKVQEY5q_ucbn4evCDpjVaeLYdeIhk3DwB8bmEZ1D/s1600/nr+startowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilbKqLnHC4TO4gayiwMzECgMLJDAeDnF3eq1p7_yLGWjYWelAMm6QTof61fXsLSdUeR2-Q08VvFc11dyDFcGRCVH8M7BFYUnu30aYCKVQEY5q_ucbn4evCDpjVaeLYdeIhk3DwB8bmEZ1D/s1600/nr+startowy.jpg" height="320" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zestaw startowy. Była jeszcze Pepsi MAX ;)</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: left;">
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Wydarzeniu towarzyszyły niesamowite emocje, w powietrzu czuć było nutkę ekscytacji oraz zapach maści rozgrzewającej ;) </b>Ludzie przychodzili i sami, i w grupkach- wszyscy jednak motywowali się nawzajem i życzyli sobie powodzenia. 3, 2, 1... RUSZYLIŚMY. Na początku dosyć ciasno i powoli, potem coraz luźniej i szybciej, by wreszcie znaleźć swoje tempo. <b>Były święcące sznurowadła, fluorescencyjne opaski, spódniczki tutu, królicze uszka i kwiatowe wieńce na szyjach</b>. Dopingowali nas kibice oglądający mundial w pobocznych barach, ludzie uciekający przed deszczem (tak, padało), zjadacze hamburgerów i kebabów (och ta ul. Świętojańska... ), rodzina i przyjaciele. Krzyczeli, że damy radę, że nie ma co się poddawać, bo jesteśmy już bliżej mety niż startu. <b>Na 8 kilometrze, przy lesie, biegł z nami rudy lisek <3</b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2TE_f6fr39-dpzmrOW3-cn67jW79DRFKzluYQZxZ7IZSkb5KSr8JYHUbivxZw17Vh8l1OImSOYnytjEECDhXCuyJrqNE1gXkXUHCCRXJoa3g1YNy6oj_wgTmqkV4iJxttBnPnydBrAqLM/s1600/10km.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2TE_f6fr39-dpzmrOW3-cn67jW79DRFKzluYQZxZ7IZSkb5KSr8JYHUbivxZw17Vh8l1OImSOYnytjEECDhXCuyJrqNE1gXkXUHCCRXJoa3g1YNy6oj_wgTmqkV4iJxttBnPnydBrAqLM/s1600/10km.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Mój wynik: 10km w 1 godzinę i 1 minutę. </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Poprawiłam swój czas o... 15 min ;) Bieg w grupie jednak dodaje skrzydeł!</b></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Będę te chwile wspominać do końca życia! :) Nie wiem jednak, czy będę w stanie wziąć udział w kolejnych edycjach. Przy ćwiczeniach mocno obciążających stawy odzywa się moja niegdyś zwichnięta kostka. Bieganie na długie dystanse, szczególnie po asfalcie, trochę za bardzo mi szkodzi. Nie pomogły odpowiednio dobrane buty z właściwą wkładką, ani amortyzator stawu skokowego. <b>Boli jak chodzę, jak stoję, jak leżę... od wczoraj smaruję kostkę na zmianę altacetem i maścią rozgrzewającą :(</b><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEickINmlX9B6KBQw9Eh-2Nehdpg68ZEhsFU3ifi2WSdbYHMKeozzUaA2fyqR3WMbF4CIMqowcQE3A14WxR1xPEUTdR6fchuM2pyPtvKDUVxKyehkSlI0BZsLnrx7IsAFq5lFBcALq8Uzszs/s1600/z+mamusi%C4%85.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEickINmlX9B6KBQw9Eh-2Nehdpg68ZEhsFU3ifi2WSdbYHMKeozzUaA2fyqR3WMbF4CIMqowcQE3A14WxR1xPEUTdR6fchuM2pyPtvKDUVxKyehkSlI0BZsLnrx7IsAFq5lFBcALq8Uzszs/s1600/z+mamusi%C4%85.jpg" height="320" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Dumna mama wspierała bardzo <3</td></tr>
</tbody></table>
</div>
<div style="text-align: justify;">
ALE! <b>Ból jest chwilowy, duma jest wieczna!</b> I to się liczy. Tego co udowodniłam tym biegiem sobie i innym nikt mi już nie zabierze! Mam ochotę na kolejne rywalizacje i kolejne wygrane! Może już nie w bieganiu, ale gdzieś na pewno! Tego samego życzę WAM! <b>Żebyście uwierzyli w siebie i swoje możliwości, bo większość barier istnieje tylko w naszych umysłach. Ciało może o wiele więcej niż nam się wydaje! Jesteśmy energią, która nigdy nie zginie! xoxo</b></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-88902901852097888942014-06-17T03:36:00.000-07:002014-07-16T13:24:10.682-07:00Zmiany, zmiany, zmiany!<div style="text-align: center;">
<b>Tak jak zapowiadałam, wybrałam się na kolejne pomiary. Ograniczyłam węglowodany i zrezygnowałam W OGÓLE z białego cukru oraz po raz pierwszy w życiu zdecydowałam się na zakup i używanie suplementu dla sportowców. Do tego wszystkiego przygotowuję się do mojego pierwszego w życiu biegu, który jest już w najbliższy piątek! :)</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
10 czerwca wybrałam się do apteki na pomiar tkanki tłuszczowej, BMI i wody w organizmie. Efekty znów mnie zaskoczyły- tym razem pozytywnie! Wiedziałam, że przytyłam i BMI skoczyło mi z 21 na 22, ale zrzuciłam to na zaniedbaną przez egzaminy i upały dietę. A tu niespodzianka! Tkanka tłuszczowa spadła o 2%. Czyli mój dodatkowy kilogram to MIĘŚNIE! Dzięki nim mój organizm jak szalony spala wszystkie kalorie! Wniosek- przy regularnym trybie życia, ćwiczeniach i czystej diecie jeden 'cheat meal' nie zaszkodzi, nawet, gdy czasami zrobi się z niego 'cheat week' ;) Woda w organizmie, mineralizacja kości też wzorowo.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhputwwHFV7Rro6M5ySJg7Sq7SsEzDb97VWJD4vD3jlZVz-YVQ00wff4PJja4DEPdWURhgr77VbvEdZqzz-z0dudgpO88DURIW2DMB5Fx9w2BG-dUoiKvUZ7tKCWs69yaQq60K-TntF0-oN/s1600/BF.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhputwwHFV7Rro6M5ySJg7Sq7SsEzDb97VWJD4vD3jlZVz-YVQ00wff4PJja4DEPdWURhgr77VbvEdZqzz-z0dudgpO88DURIW2DMB5Fx9w2BG-dUoiKvUZ7tKCWs69yaQq60K-TntF0-oN/s1600/BF.jpg" height="108" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
Od dnia drugiego pomiaru postanowiłam starać się jeszcze bardziej. Po pierwsze, zrezygnowałam ze słodyczy. Białego cukru unikam jak ognia i nazywam go 'białą śmiercią'! Zauważyłam, że przy regularnych zdrowych posiłkach nie mam napadów głodu i nie czuję nieodpartej ochoty na słodkości. Częściej jem desery z owoców, jogurtu, twarożku, słodzę je lipowym miodem.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgOnbDwzhtl35k1xn_l18s8kqKDweb54cVjWdZY4Bh0cq-d0YIjhJAaSTCWzP8sNT1EXxv4bxIBwK5rtMoBXwvBSWhdUYMjX7u3ptR3q9gSKJg9JjdZ6QdulzuqAA509pHqPcsZf-Aj4Dx/s1600/10462642_304128116420223_6455561873199527189_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgOnbDwzhtl35k1xn_l18s8kqKDweb54cVjWdZY4Bh0cq-d0YIjhJAaSTCWzP8sNT1EXxv4bxIBwK5rtMoBXwvBSWhdUYMjX7u3ptR3q9gSKJg9JjdZ6QdulzuqAA509pHqPcsZf-Aj4Dx/s1600/10462642_304128116420223_6455561873199527189_n.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Delikatnie ograniczyłam węglowodany. Prostych staram się spożywać jak najmniej, właściwie to tylko w posiłku uzupełniającym po treningu. Złożone jak najbardziej, ale też w ograniczonych ilościach. Ubytek kalorii z węglowodanów z zastąpiłam kaloriami pochodzącymi z białka. Jem więcej chudego nabiału, gotowanego drobiu i wołowiny :) Dzienne spożycie jest na poziomie 1400-1600 kcal :)</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0lNuUIpJsGI9Pf9AAIdqxs-tcmrpHHJD3-2ugLSiOcQZNPrPNqW7NLpTScxX9x3Jn2FbqJdOov1fMe-HtxnZZMHtlHM6aol_T3kQaaX_jiRZDc9Jo66Xc9hy4TvPG_l3u1ta-NoUM2Cu2/s1600/10455230_304236873076014_8834340708659644719_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0lNuUIpJsGI9Pf9AAIdqxs-tcmrpHHJD3-2ugLSiOcQZNPrPNqW7NLpTScxX9x3Jn2FbqJdOov1fMe-HtxnZZMHtlHM6aol_T3kQaaX_jiRZDc9Jo66Xc9hy4TvPG_l3u1ta-NoUM2Cu2/s1600/10455230_304236873076014_8834340708659644719_n.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W te ostatnie chwile przed wakacjami staram się jak mogę, żeby w bikini wskoczyć w jak najlepszej formie. Żeby moja ciężka praca była jeszcze bardziej efektywna zdecydowałam się wspomóc suplementem diety L-karnityną. Polecił mi ją trener mojej siłowni, certyfikowany specjalista ds. współczesnej suplementacji i diety sportowców. Czym jest i jak działa (w tym jak działa na mnie) L-karnityna już za tydzień!</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLHLFFiWNXthnfhrd6XtaoSPk5YqOJV045z6mIPfjPto0hazOeJwnqyAKAAYGkx7gEn_mKvFz9uBAx5TnqIUCkUOIO5T00pyUvLMDZvHyxZMnwWUQaKm9EckSJ6_sg_BUYFONlWuvMgy67/s1600/2345234.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLHLFFiWNXthnfhrd6XtaoSPk5YqOJV045z6mIPfjPto0hazOeJwnqyAKAAYGkx7gEn_mKvFz9uBAx5TnqIUCkUOIO5T00pyUvLMDZvHyxZMnwWUQaKm9EckSJ6_sg_BUYFONlWuvMgy67/s1600/2345234.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I ostatnia oraz najważniejsza na tę chwile sprawa to mój <b>pierwszy w życiu zorganizowany bieg</b>. 20 czerwca biorę udział w <b>nocnym biegu na 10km z okazji Nocy Świętojańskiej w Gdyni</b>. Biegam dopiero od kwietnia. Podczas wiosennej przerwy świątecznej cieszyłam się, gdy udało mi się przebiec 2,5km w ciągu 30 min. Teraz w 30min przebiegam 6km, a ostatnio 10km przebiegłam w 1h 15 min! Skąd mój pomysł na start i dlaczego od razu rzuciłam się na tak głęboką wodę? <b>Bo uwielbiam duże wyzwania!</b> I mam chrapkę na medal... Ten za uczestnictwo ;) Największą nagroda będzie dla mnie moment, w którym przekroczę metę!</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjghvIi1uda1juiP182JWhyphenhyphen4zbF3LBYK_ayELz3VIgA_rc-vOEJeJUidNY8T1M3wsEHZgHJgeXKnW9y4tLILuS_zMbkUYu3r7IjJJb5CNBY771B-e4KtGyqwnoq1rm2IXxWhdofFS1Kfgac/s1600/dream+big,+act+bigger.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjghvIi1uda1juiP182JWhyphenhyphen4zbF3LBYK_ayELz3VIgA_rc-vOEJeJUidNY8T1M3wsEHZgHJgeXKnW9y4tLILuS_zMbkUYu3r7IjJJb5CNBY771B-e4KtGyqwnoq1rm2IXxWhdofFS1Kfgac/s1600/dream+big,+act+bigger.jpg" height="320" width="212" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>A za rok będę się przygotowywać to amatorskiego konkursu w wyciskaniu sztangi leżąc w kategorii kobiet, a za dwa lata... zawody bikini fitness! Wszystko jeszcze przede mną! </b></div>
<br />Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-92201617436514606832014-05-31T11:47:00.003-07:002014-07-16T13:24:31.086-07:00Metamorfoza po 6 miesiącach.<div style="text-align: center;">
<b>Kolejne pomiary za mną. Nie jestem w pełni zadowolona. Jestem wręcz zdziwiona ich wynikami! </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od ostatnich pomiarów staram się jak mogę, żeby utrzymać je na takim poziomie jakie były, bądź lepszym. Jem zdrowo, regularnie i lekko, do aerobów dołożyłam ćwiczenia siłowe, z początkiem wiosny zaczęłam biegać, więcej się rozciągam. A jednak po badaniu w 'Centrum Stworzonym dla Zdrowia' na Targu Węglowym w Gdańsku wyszło, że mam za mało mięśni jak na przeciętną kobietę w moim wieku i tkankę tłuszczową na granicy normy z nadmiarem O.o Nie chce mi się wierzyć, że w trzy miesiące (podczas których ćwiczyłam więcej i jadłam regularniej!) tkanka tłuszczowa wzrosła u mnie o 5%, a masa mięśni spadła o 20kg! Zostałam zbadana, założono mi konto, dostałam kartę pacjenta, żebym mogła zalogować się na stronie centrum i dowiedzieć więcej na temat moich wyników oraz skorzystać ze wskazówek, by je poprawić. Zalogowałam się. Konto nie istnieje, 'Niestety nie możemy Ci pomóc, nie odwiedziłaś Strefy Diagnozerów'. Szkoda, że jednak odwiedziłam. Dwa razy. Za tydzień idę wykonać badania ponownie. U kogoś kompetentnego, a nie u studentek dietetyki... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz przejdźmy po pozytywnej wiadomości! Obwody zadowalające: talia -1cm (61>60), łydka -1cm (36>35), brzuch na wysokości pępka -1cm (70>69), pupa +1cm (91>92), biceps +1,5cm (26,5>28). Reszta bez zmian: uda 54cm, szyja 30cm. Jeśli wierzyć dzisiejszym 'badaniom' to mam odpowiednie nawodnienie organizmu oraz mineralizację kości, a organizm czuje się na swój wiek (3 miesiące temu czuł się na 12 lat...).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFFl5MXWW0TDMLWO3ySNv2RW0-evLmI6kl4mMUW9cz4si9DwLpD-HDXq3wKPzp4cwUnrEhULi-RP23fdBFSsRWJDNWp-P-SAZ0tsqkpfVUDV8r09vXuVFjJI80iGiQEYsXr7cBfn3dtjrW/s1600/brzusio.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFFl5MXWW0TDMLWO3ySNv2RW0-evLmI6kl4mMUW9cz4si9DwLpD-HDXq3wKPzp4cwUnrEhULi-RP23fdBFSsRWJDNWp-P-SAZ0tsqkpfVUDV8r09vXuVFjJI80iGiQEYsXr7cBfn3dtjrW/s1600/brzusio.jpg" height="160" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przed wakacjami chcę odwiedzić dietetyka i ułożyć sobie dietę redukcyjną. Mój docelowy % tkanki tłuszczowej to 15-17%. Jakieś urozmaicenie planu treningowego tez by się przydało, ale to już zrobię sama- z małą pomogą trenera z mojej siłowni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A jak u jest u Was? Progres? :)</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-31411743109367082662014-05-26T09:00:00.000-07:002016-06-20T03:19:38.357-07:00SZYBKO I SMACZNIE -SPAGHETTI<div style="text-align: center;">
<b>Dzisiaj kolejny przepis z udziałem produktów Wellness by Oriflame! :) </b></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Tym razem pyszny sos pomidorowy <3</b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Składniki:</div>
<ul style="text-align: left;">
<li>5 pomidorów</li>
<li>1 czerwona papryka </li>
<li>250g mięsa mielonego (wołowina/indyk)</li>
<li>czosnek</li>
<li>oliwa z oliwek</li>
<li>świeża bazylia</li>
<li>słodka papryka</li>
<li>ostra papryka</li>
<li>sól i pieprz</li>
</ul>
<div style="text-align: center;">
1. Kroimy warzywa, wkładamy do naczynia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5MuxCRlj9XgrQYXCwqfHoGYh25x5clY59E3zhSdrI37EBJ4hea3UoLff2fislke5t-BCub1ZB8ihdZ_73dMLM_Ezl-NAlX2_7DWnsvxe1PB7Xnn-zE-wVz0AydC8XO7QSj7IZHW6YHrpn/s1600/DSC_0520.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5MuxCRlj9XgrQYXCwqfHoGYh25x5clY59E3zhSdrI37EBJ4hea3UoLff2fislke5t-BCub1ZB8ihdZ_73dMLM_Ezl-NAlX2_7DWnsvxe1PB7Xnn-zE-wVz0AydC8XO7QSj7IZHW6YHrpn/s1600/DSC_0520.JPG" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
2. Blendujemy je na gładką masę, dodajemy suche przyprawy oraz </div>
<div style="text-align: center;">
2 miarki zupy pomidorowej Wellness by Oriflame.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJSUE78z-LEiOrosa0D0Bzf86Uc_TyBl6-NKZ6FeOmGFT6yQUeVDjJal5V3Y0dqj021Zq-ehyQFtvo1_fWKaypB5ZT-K1K9cpos3jrFOIi_vwPKJ_FRpCneB7Mn5g5QfoYQT0vMxrGLCYv/s1600/DSC_0525.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJSUE78z-LEiOrosa0D0Bzf86Uc_TyBl6-NKZ6FeOmGFT6yQUeVDjJal5V3Y0dqj021Zq-ehyQFtvo1_fWKaypB5ZT-K1K9cpos3jrFOIi_vwPKJ_FRpCneB7Mn5g5QfoYQT0vMxrGLCYv/s1600/DSC_0525.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
3. Aromatyzujemy oliwę czosnkiem (potem zabieramy go i blendujemy razem z resztą warzyw).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKeSH98gTPpOgGHV_Kf7hvyBknYyEjDAR91O4MV8tRianLYp006zJg6zRyoDoKILU5fBvqeV3m6pjPg0kQtN47WG_wlCYN9YxAXCt0nJ9OQT_OGTEna6rDj9-BMIJl6dhGp9OrWr9YtZP3/s1600/DSC_0512+(2).JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKeSH98gTPpOgGHV_Kf7hvyBknYyEjDAR91O4MV8tRianLYp006zJg6zRyoDoKILU5fBvqeV3m6pjPg0kQtN47WG_wlCYN9YxAXCt0nJ9OQT_OGTEna6rDj9-BMIJl6dhGp9OrWr9YtZP3/s1600/DSC_0512+(2).JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
4. Smażymy mięsko.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeE8RXN4CckZGijZCAm4S9Kt9duwgx-mEfsEGnD8xYTnsW0hQ3YqZWxTIFkTMbVY-k9A34Lt7bkN8E7BFWwkQjvggbBSQXmsBIjS7y1kOULOUyWigvldbhe0gqBbpUEEUtfZI0c71DnNUP/s1600/DSC_0518.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeE8RXN4CckZGijZCAm4S9Kt9duwgx-mEfsEGnD8xYTnsW0hQ3YqZWxTIFkTMbVY-k9A34Lt7bkN8E7BFWwkQjvggbBSQXmsBIjS7y1kOULOUyWigvldbhe0gqBbpUEEUtfZI0c71DnNUP/s1600/DSC_0518.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
5. Zalewamy mięso sosem, dodajemy świeżą bazylię.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-LJimBtaA8f7gf5TUaHg_lm2-TVISH-reG8CW80oiCWTYA62t8sSbGbKGnevkk2sq504rpQo0Dt2Cba9ij5Og1MvOChFI40ce00_4Qsbl1rOm9HNSUu-j93aDEt6SV9bs5YWYeZYcYNTB/s1600/DSC_0530.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-LJimBtaA8f7gf5TUaHg_lm2-TVISH-reG8CW80oiCWTYA62t8sSbGbKGnevkk2sq504rpQo0Dt2Cba9ij5Og1MvOChFI40ce00_4Qsbl1rOm9HNSUu-j93aDEt6SV9bs5YWYeZYcYNTB/s1600/DSC_0530.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
6. Trzymamy na małym ogniu aż odparuje wystarczająca ilość wody.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBXl0yQs2CMfjIJ2st76hyphenhyphenz1Uy2vw_qVPcOXWwIphyCcVjo8HTQbYjM5pyhvN_BvlrgrcH90LjaQHB25GIFpPbUK9KCpZSJYWjbaGbmRgguCEKCQKilbxRv6R3wfpud5PK2_CcMRw28lwR/s1600/DSC_0532.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBXl0yQs2CMfjIJ2st76hyphenhyphenz1Uy2vw_qVPcOXWwIphyCcVjo8HTQbYjM5pyhvN_BvlrgrcH90LjaQHB25GIFpPbUK9KCpZSJYWjbaGbmRgguCEKCQKilbxRv6R3wfpud5PK2_CcMRw28lwR/s1600/DSC_0532.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Podajemy z razowym makaronem- nitki! <3 </div>
<div style="text-align: center;">
Pyszności!</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-89429305441082142942014-05-23T09:00:00.000-07:002014-07-16T13:23:10.048-07:00Dietetyczne cistka z patelni :)<div style="text-align: center;">
Dziś chciałabym Wam przedstawić moją nową, zdrową i przepyszną przekąskę- </div>
<div style="text-align: center;">
<b>mocno czekoladowe ciastka z patelni! </b></div>
<br />
Ciastko ma 77 kcal, a w tym 5g białka, 8g węglowodanów, 2g tłuszczów (nasycone + nienasycone) i 1g błonnika. Jak to zrobiłam, że w jednym (PYSZNYM!) ciastku zamknęłam tyle wartości odżywczych? Użyłam proszku szejka Natural Balance z Oriflame :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfO3fIrIkClaWYeuTIzIYP_UMlc7lCuLhT1fm_T-gJSDzCa3c5ZytSYfd9vn2jAG0ZF6ZqDTr7cQEEiL4eMVsYCstU2xnJVQrvFPCiGA92wFKx8au_MtNmJV7ehjh_2RYvT6MN1oxYS0f2/s1600/wellness+shake+oriflame.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfO3fIrIkClaWYeuTIzIYP_UMlc7lCuLhT1fm_T-gJSDzCa3c5ZytSYfd9vn2jAG0ZF6ZqDTr7cQEEiL4eMVsYCstU2xnJVQrvFPCiGA92wFKx8au_MtNmJV7ehjh_2RYvT6MN1oxYS0f2/s1600/wellness+shake+oriflame.png" height="320" width="320" /></a></div>
Używam produktów Wellness z Oriflame odkąd zaczęłam ćwiczyć. Są doskonałą alternatywą dla słodkich kalorycznych przekąsek jak i pełnych dań. Wykorzystuję je zamiast mąki do wypieku słodyczy, do zagęszczania sosów, jako bazę zup, panierkę do mięs. Dostępne smaki to truskawka, wanilia, czekolada, szparagi, pomidor.<br />
<br />
Skład jednej porcji produktu zawiera:<br />
<ul>
<li>kcal- 65</li>
<li>białko- 7,5g</li>
<li>węglowodany- 6g (w tym 3,5g cukrów)</li>
<li>tłuszcze nasycone- 0,5g/ nienasycone- 1g</li>
<li>błonnik- 1,5g </li>
<li>sód- 0,1g</li>
<li>mniej niż 1% laktozy</li>
</ul>
<br />
<span style="font-size: large;"><b>Przepis na ciastka (8 sztuk)</b></span><br />
<ul>
<li>3 miarki (1 miarka- 18g) czekoladowego koktajlu </li>
<li>3 miarki płatków owsianych</li>
<li>białko z dużego jaja/ 2 białka z mniejszych jaj</li>
<li>100-150 ml mleka</li>
<li>1 łyżka oliwy z oliwek</li>
<li>*można dodać orzechy, rodzynki, kawałki banana- wszystko! </li>
</ul>
<br />
Wrzucamy wszystkie składniki do miski, blendujemy do uzyskania gładkiej, dość gęstej konsystencji. Patelnię przesmarowujemy (!) oliwą z oliwek, gdy się nagrzeje wylewamy masę i opiekamy po 1 min z każdej strony. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghGEfVqWxAj9hCyz6ABrTDI0r2pouw_Wp_YdmjjKQ1iY2SeTjpOtU-hVm3ZhA2psEcOwN5XZUiPjrejQLpw0eUOkem86xX_Bx3zybaBOSrjCnocOfTisv1qAeeyQAR3O51bjLDHfCLBoHT/s1600/Ori+czekoladowe+ciastka+z+patelni+2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghGEfVqWxAj9hCyz6ABrTDI0r2pouw_Wp_YdmjjKQ1iY2SeTjpOtU-hVm3ZhA2psEcOwN5XZUiPjrejQLpw0eUOkem86xX_Bx3zybaBOSrjCnocOfTisv1qAeeyQAR3O51bjLDHfCLBoHT/s1600/Ori+czekoladowe+ciastka+z+patelni+2.png" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyjjK-pW8udSpJ0e82LhOlJZhlGOP2tqNQPlq5e8Bg_jaSOkSeakzLOWCaK121TaArpRgP12q3GdBAvzSao7QB9xzpXYbKxMKwzb6KKTe656savAv4Oa8Lii1OtNzuoPvlsXMrr1Sz8jND/s1600/Ori+czekoladowe+ciastka+z+patelni.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyjjK-pW8udSpJ0e82LhOlJZhlGOP2tqNQPlq5e8Bg_jaSOkSeakzLOWCaK121TaArpRgP12q3GdBAvzSao7QB9xzpXYbKxMKwzb6KKTe656savAv4Oa8Lii1OtNzuoPvlsXMrr1Sz8jND/s1600/Ori+czekoladowe+ciastka+z+patelni.png" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
Voile!Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-89031018154745819202014-04-08T14:42:00.001-07:002014-07-16T13:22:06.295-07:00Totalna metamorfoza!Dawno nie wstawiałam tabelki porównującej moje wymiary. Wszystko ze względu na to, że... diametralnie się nie zmieniły. Wahają się o 1cm, to w górę to w dół. Niewiele już mogę zmienić jeżeli chodzi o obwody, teraz to już kwestia tego, jak ciało prezentuje się wizualnie. We czwartek wybieram się na konferencję o zdrowym trybie życia (Wszystkich chętnych z Trójmiasta i okolic też zapraszam: https://www.facebook.com/events/697436056965736/?ref=22). Będę tam miała możliwość ponownego wykonania badania składu ciała. Jestem strasznie ciekawa jak on się będzie miał do poprzedniego. Najbardziej ciekawi mnie czy poziom tkanki tłuszczowej spadł poniżej 18%... ;)<br />
<br />
Teraz do rzeczy. Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam nieco inną metamorfozę. Wraz z nowym rokiem przysięgłam sobie, że tym razem nie odpuszczę i zmienię swoje życie na lepsze. Żeby tę decyzję jakoś przypieczętować, sprawić bym pamiętała codziennie po co to robię postanowiłam... zmienić kolor włosów. Zupełnie. Z jasnego blondu na ciemny, czekoladowy brąz. Teraz, codziennie rano, patrząc w lustro widzę inną, nową, LEPSZĄ siebie. Wiem, że większość tej 'walki' rozgrywa się wewnątrz mnie, ale taka zewnętrzna zmiana naprawdę mi pomogła. Śmiem nawet twierdzić, że dzięki temu nadal się nie poddałam :)<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmT0_DpbEDJuTUik2PCHLJ45sAScs_jcW4m8krIb_ze7-eSzZ2j8j_v289Yb009UlXwAfczl1s12NqTw7wW60Gawbi3euknUlS5ErHoYfMj9jIH7DhQuexZSSodZWn8dHNfejYioeM6eRy/s1600/IMG_20130715_112229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmT0_DpbEDJuTUik2PCHLJ45sAScs_jcW4m8krIb_ze7-eSzZ2j8j_v289Yb009UlXwAfczl1s12NqTw7wW60Gawbi3euknUlS5ErHoYfMj9jIH7DhQuexZSSodZWn8dHNfejYioeM6eRy/s1600/IMG_20130715_112229.jpg" height="320" width="240" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><u>Tak wyglądałam do końca 2013r.</u></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj02wVXRiDpnF2Zi0tAPRv_7Tl0F5Ium64IjLlErOzgEUVGLOrkstBUdeRM1ispR9pac1Vi31jE74g7R_BwxpqtkDfKdN4QwBYqmLZ7Zf82SQhGHoHojt99OvQl5jdgc9718BtUbYXMsJ84/s1600/DSC_0275.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj02wVXRiDpnF2Zi0tAPRv_7Tl0F5Ium64IjLlErOzgEUVGLOrkstBUdeRM1ispR9pac1Vi31jE74g7R_BwxpqtkDfKdN4QwBYqmLZ7Zf82SQhGHoHojt99OvQl5jdgc9718BtUbYXMsJ84/s1600/DSC_0275.jpg" height="216" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><u>Tak wyglądam teraz :)</u></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBSyzGm_9GIZUXUV5VuoeGe_mVtmV6aTLfGdOkqOTsvbHI30WiFuRuMjg_xQyYTs-5NZ_Tu1rRUN6g3_XQ2xPrSlmOxQdc7pEk2jNv2lDqwKhQYLcHbW1AifQIGrE9wxoGEytrVLki5UNy/s1600/DSC_0301.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
A tu jeszcze kilka innych opcji... z Photoshopa! Może kiedyś się skuszę, szczególnie jeśli chodzi o różowy :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtjfgI70l1hk8la9zxU-3fuw9m7-_LZp6zeHQhjRc1QtJI23WYZ9XWB2YNHkmJv4NeLiUXxMXF8_9WLbNqJPG_ML7WuLxFC2St2p700LpVOXXVHogqqW-VRLZf6KC2VNkOC8k2CHbyfRDu/s1600/redhead+(2).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtjfgI70l1hk8la9zxU-3fuw9m7-_LZp6zeHQhjRc1QtJI23WYZ9XWB2YNHkmJv4NeLiUXxMXF8_9WLbNqJPG_ML7WuLxFC2St2p700LpVOXXVHogqqW-VRLZf6KC2VNkOC8k2CHbyfRDu/s1600/redhead+(2).jpg" height="320" width="264" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvxSwPPpX7Ah1b4hk69FAR5or_Ji7-qyKob8-fTOjFaAhK5KjgiOIviiRUZGrSDKonhce_w1qGnDjS6RGoyuQAGe6FF81W0WyzghU8WDIrhrATkHzusTOH4JYCceQs7Tx4AlvtEhLHGVW2/s1600/r%C3%B3%C5%BCowow%C5%82osa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvxSwPPpX7Ah1b4hk69FAR5or_Ji7-qyKob8-fTOjFaAhK5KjgiOIviiRUZGrSDKonhce_w1qGnDjS6RGoyuQAGe6FF81W0WyzghU8WDIrhrATkHzusTOH4JYCceQs7Tx4AlvtEhLHGVW2/s1600/r%C3%B3%C5%BCowow%C5%82osa.jpg" height="320" width="219" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Co myślicie o takiej metamorfozie? Może któraś z Was zrobiła coś podobnego? Opowiadajcie! :)</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-58269739955597086562014-03-11T03:33:00.002-07:002014-03-11T03:33:57.410-07:00Siłownia w terenie!<div style="text-align: center;">
Czekałam na lepszą pogodę, by w końcu móc odwiedzić... siłownię na świeżym powietrzu!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8uUJ08td7-moRccU8releXNm9wQ3CXuGsi6ASVGQFGvyXO-6PLcsxZD0OTIxuFX-esnTqYwZsFQVKwkvM5ZsQ7axLY5sMv8xHgyZwgFMLgtO8UL3FWwHVdlPgFenAdQEzz02CxDducLYD/s1600/DSC_1839.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8uUJ08td7-moRccU8releXNm9wQ3CXuGsi6ASVGQFGvyXO-6PLcsxZD0OTIxuFX-esnTqYwZsFQVKwkvM5ZsQ7axLY5sMv8xHgyZwgFMLgtO8UL3FWwHVdlPgFenAdQEzz02CxDducLYD/s1600/DSC_1839.jpg" height="320" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9kUYD26UxPewFzF9WW3hDph1wLXc_r9TBltHnGaLuzlTb-jmvvCiHaSUaOQc0nCAf6sdLA7wmxRHnWG9PdKLAk4R2aOzqj_OrzogUSZi9np8uaEF8k1nPw2OSQPLovHi4gU5-mXrDHsZS/s1600/DSC_1831.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9kUYD26UxPewFzF9WW3hDph1wLXc_r9TBltHnGaLuzlTb-jmvvCiHaSUaOQc0nCAf6sdLA7wmxRHnWG9PdKLAk4R2aOzqj_OrzogUSZi9np8uaEF8k1nPw2OSQPLovHi4gU5-mXrDHsZS/s1600/DSC_1831.jpg" height="320" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGl7kWD6AcCXZcHQa_RLMqrnBH39NOLawBlGv_9zNlwf96lnNYX1jlYcnBwmYSYEbbhM-nXvXbxNBGzmp55uLoJJKcMdjbYgD1cQbSjaTe6-zXqb09eyj4ZYEwLXVxXA4W81ZoJlhinYuX/s1600/DSC_1829.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGl7kWD6AcCXZcHQa_RLMqrnBH39NOLawBlGv_9zNlwf96lnNYX1jlYcnBwmYSYEbbhM-nXvXbxNBGzmp55uLoJJKcMdjbYgD1cQbSjaTe6-zXqb09eyj4ZYEwLXVxXA4W81ZoJlhinYuX/s1600/DSC_1829.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKhEqdD-7c0wYZkZpVe4E0s854tJ8QL-ZyyV64lK7OkWPnTWFPnaY45vJim4KTtMCN7KgIQmSgkaT3XlyNYS-i70Za49I0cKIMTvA1IWc0f3EurvxHuSpVaYh3Lf8GBcokxV0Q2duQFYjN/s1600/DSC_1825.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKhEqdD-7c0wYZkZpVe4E0s854tJ8QL-ZyyV64lK7OkWPnTWFPnaY45vJim4KTtMCN7KgIQmSgkaT3XlyNYS-i70Za49I0cKIMTvA1IWc0f3EurvxHuSpVaYh3Lf8GBcokxV0Q2duQFYjN/s1600/DSC_1825.jpg" height="320" width="180" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na weekend przyjechali do mnie znajomi. Spędziliśmy go bardzo aktywnie- długi spacer pod górkę, siłownia przy plaży w Gdyni i 1,5h wędrówka po lesie. Jedliśmy na mieście- całe szczęście nie skusiłam się na fast food- dorwałam pierś z indyka z kaszą i warzywami. Z okazji dnia kobiet dostałam truskawkowy koktajl na maślance gratis :) To był fajny weekend!</div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-84469720078361957182014-03-11T03:19:00.003-07:002014-03-11T03:19:27.269-07:00Hodowla kiełków!<div style="text-align: justify;">
Tak jak wspominałam wcześniej- zamówiłam sobie zestaw do hodowli kiełków. Żadnych specjalistycznych urządzeń- tylko 10 torebek nasion na kiełki. Myślałam, że to będzie trudne zadanie- doglądanie czy kiełki nie mają za mokro, za sucho, za jasno, za ciemno itd. Myliłam się. Hodowanie kiełków jest dziecinnie proste! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiełki należą do produktów o wysokiej wartości odżywczej. Są
skoncentrowanym źródłem witamin i składników mineralnych. Zmiany w
kiełkujących nasionach następują bardzo szybko, dzięki czemu zawartość
cennych składników wzrasta nawet kilkakrotnie w ciągu zaledwie paru dni.
W zależności od rodzaju, kiełki zawierają między innymi witaminy
rozpuszczalne w tłuszczach – A, D, E oraz witaminę C i wiele witamin z
grupy B. Do obecnych w kiełkach minerałów zaliczyć można żelazo, cynk,
wapń, fosfor, magnez i wiele innych. Dostarczają one także aminokwasy
oraz cenne ilości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Najlepsze i najbardziej wartościowe pod względem odżywczym są kiełki
spożywane na surowo (źródło: http://lionfitness.pl/artykuly,21,zalety-kielkow,235.chtm)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGhcKHHouvKHybIQAOBIOwxkhR6CSU5g2WOT4WWZeMMY-ULMy-y2QDJqMwZNNH1ockCnm9CKRwmwZnb1vaHAo9cpJ-2jJgk5xy7Fe9v1UeL1Lb7qulXDoHcsWrM3qQt5zJzJWccCUPW58Y/s1600/DSC_0218.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGhcKHHouvKHybIQAOBIOwxkhR6CSU5g2WOT4WWZeMMY-ULMy-y2QDJqMwZNNH1ockCnm9CKRwmwZnb1vaHAo9cpJ-2jJgk5xy7Fe9v1UeL1Lb7qulXDoHcsWrM3qQt5zJzJWccCUPW58Y/s1600/DSC_0218.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIyBWkMnxjdGCHvIBbpc_56nIHP2wBvjjqqUuiXWo0v915_sBf_nJPe6NS9IlRFi23atepwIRyQ0sS7KMhv3HD7E2wkSftDv0nJMmb3_ssQcKECYrflgXCxLULZqmq_lIVZTqSBp2Bg2RB/s1600/DSC_0219.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIyBWkMnxjdGCHvIBbpc_56nIHP2wBvjjqqUuiXWo0v915_sBf_nJPe6NS9IlRFi23atepwIRyQ0sS7KMhv3HD7E2wkSftDv0nJMmb3_ssQcKECYrflgXCxLULZqmq_lIVZTqSBp2Bg2RB/s1600/DSC_0219.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0QfxV9jnaw55vV4SDEdLyuO7Bd-ReRR-i6JcEyPQuw0bTFanRNtR-NQBE3u-66vJveK85A2sW9iLpbiDxNbrd2wxPYUKolMiztRQTnrrxnXQNorK7_JVFNYCUjfglaCtlDSDoS6-boxjv/s1600/DSC_0224.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0QfxV9jnaw55vV4SDEdLyuO7Bd-ReRR-i6JcEyPQuw0bTFanRNtR-NQBE3u-66vJveK85A2sW9iLpbiDxNbrd2wxPYUKolMiztRQTnrrxnXQNorK7_JVFNYCUjfglaCtlDSDoS6-boxjv/s1600/DSC_0224.JPG" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Do domowej hodowli kiełków możemy użyć kiełkownicy lub zrobić ją samemu. Potrzebne nam będą- duży słoik, gumka recepturka, kawałek gazy. Wrzucamy kiełki do słoika i zalewamy je wodą w temperaturze pokojowej na 4-6 godzin. Wylot przysłaniamy gazą i zabezpieczamy gumką recepturką. Wylewamy wodę i od tej pory pilnujemy, by kiełki były cały czas wilgotne- przepłukujemy je 1-2 razy dziennie.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyh8JIprR3DvFU8O7_zFIYE-xPBI8J1hOe8bYMRALYC0dgyDJP6xgGaZ65rpeWhcY_jZ1guxtiq4O6pmrDXIQj09H7kBx8AqkNJ9GBq6xNthE_FEEU8IrDSK54-UrVRwTFTNL3VH7JtA-y/s1600/DSC_0217.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyh8JIprR3DvFU8O7_zFIYE-xPBI8J1hOe8bYMRALYC0dgyDJP6xgGaZ65rpeWhcY_jZ1guxtiq4O6pmrDXIQj09H7kBx8AqkNJ9GBq6xNthE_FEEU8IrDSK54-UrVRwTFTNL3VH7JtA-y/s1600/DSC_0217.JPG" height="320" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Moje pierwsze kiełki to kiełki fasoli mung. W smaku przypominają świeży młody groszek. Są pyszne! Zrobię z nimi twarożek ;) </div>
<br />
<br />
<br />Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-77173366649353237582014-03-03T05:45:00.002-08:002014-03-03T05:45:46.927-08:00Wiosenny mini ogródek.<div style="text-align: justify;">
Marcowe słońce zainspirowało mnie, by zorganizować na parapecie mini-ogródek. Uwielbiam dbać o roślinki- w wakacje mam na balkonie mnóstwo doniczek z kwiatami i ziołami. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWeuk_RXhhg5dhZAI0dv4ObHh1yKDNyHfCOnCHbCCmtj3hAOnTyxbQQHXbk3DBQ7YWel-U1e3HL6EFZylocen11bVqUmG0zLQ6NceCVDA3msVPHyq_O02VszvtWSjltg4habmjvdH1f4Bs/s1600/DSC_0450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWeuk_RXhhg5dhZAI0dv4ObHh1yKDNyHfCOnCHbCCmtj3hAOnTyxbQQHXbk3DBQ7YWel-U1e3HL6EFZylocen11bVqUmG0zLQ6NceCVDA3msVPHyq_O02VszvtWSjltg4habmjvdH1f4Bs/s1600/DSC_0450.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglJMB37JIR88BU5ZD3EKCazKImROaDSreq9eLs6TcoaywMb3bTPMewv0caK0Rb875hZOSmQfAtO0j8jStuIdLXM7vDeY4Rj6lXw71HE-YTj197wDK8HfP6LmS5rfVeNNYjWkNulnUPStqo/s1600/DSC_0451.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglJMB37JIR88BU5ZD3EKCazKImROaDSreq9eLs6TcoaywMb3bTPMewv0caK0Rb875hZOSmQfAtO0j8jStuIdLXM7vDeY4Rj6lXw71HE-YTj197wDK8HfP6LmS5rfVeNNYjWkNulnUPStqo/s1600/DSC_0451.jpg" height="180" width="320" /></a></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWa81uTjv9PJjDlRBIfKVOe5T6AbF_srGjY86S5rDC0ZSOdK-mvIAforGjf_1qH11hC2NtCHHMQYlRot-D78jo01mVbqzZrvoreYyz_6QA9H29Q1zGRqvSfT_AIuucxbopAbjVjYSIhTNW/s1600/IMG_20130715_102515.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWa81uTjv9PJjDlRBIfKVOe5T6AbF_srGjY86S5rDC0ZSOdK-mvIAforGjf_1qH11hC2NtCHHMQYlRot-D78jo01mVbqzZrvoreYyz_6QA9H29Q1zGRqvSfT_AIuucxbopAbjVjYSIhTNW/s1600/IMG_20130715_102515.jpg" height="320" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">mięta, melisa i bazylia cytrynowa</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niestety podczas roku akademickiego zbyt często nie ma mnie w domu, żebym mogła zasadzić coś na stałe. Znalazłam zatem inne rozwiązanie- hoduję roślinki, które szybko rosną i mogę je jeść/zużywać na bieżąco, a gdy planuję dłuższa nieobecność- ściąć i zamrozić, a po powrocie zasadzić nowe. </div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr align="right"><td><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEr4TZfVcuVlHYd4Q5wlCS7WeZRsc7COyo-npEulPNJRiX3rCUQZkPTc204FyNBwh5NQboXLIdHdoWApTDC4_H8xqagNguVtvuEe7TuESPtKLTLhra2HATCJcv54GgCWPA3NKNlKDLZbFP/s1600/DSC_0214+(2).png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEr4TZfVcuVlHYd4Q5wlCS7WeZRsc7COyo-npEulPNJRiX3rCUQZkPTc204FyNBwh5NQboXLIdHdoWApTDC4_H8xqagNguVtvuEe7TuESPtKLTLhra2HATCJcv54GgCWPA3NKNlKDLZbFP/s1600/DSC_0214+(2).png" height="320" width="213" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Bazylia z 'Ryneczku Lidla'.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYWjDnrNpwvh2ywmJJltrWoRTeW8Io5CKxLbqANQOCdVhhhdojsXG81gkSW3FsD3KvA-e9vwDTut_fbEFuOPRxzR3AajmC8otNvFLTAm1nlvQnw1C6p9qkwwO5HjC6x-jUEEDF2ewf2LOI/s1600/DSC_0214.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYWjDnrNpwvh2ywmJJltrWoRTeW8Io5CKxLbqANQOCdVhhhdojsXG81gkSW3FsD3KvA-e9vwDTut_fbEFuOPRxzR3AajmC8otNvFLTAm1nlvQnw1C6p9qkwwO5HjC6x-jUEEDF2ewf2LOI/s1600/DSC_0214.png" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Rzeżucha na wacie :D</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv53XQ41DDfSuhD6r2g2A9J5aJtQ4LokxVCXUqkYsQtYQJbkEwMTw0XILEUe4NrGrZuPHmk0dHaWCOMOUzy4QJYgT3oKS8e0Q_D_19Mxw0Mi7IbO4w5bIkkSPi2H2EFdmVyBxEQvEQf6xb/s1600/DSC_0216.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv53XQ41DDfSuhD6r2g2A9J5aJtQ4LokxVCXUqkYsQtYQJbkEwMTw0XILEUe4NrGrZuPHmk0dHaWCOMOUzy4QJYgT3oKS8e0Q_D_19Mxw0Mi7IbO4w5bIkkSPi2H2EFdmVyBxEQvEQf6xb/s1600/DSC_0216.png" height="213" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczypiorek- cebulkę zanurzyłam w wodzie tak, żeby tylko korzonki dotykały wody :)</td></tr>
</tbody></table>
A co Wy sądzicie o takich eko rozwiązaniach? :)Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-41700500576523220332014-03-02T08:32:00.004-08:002014-07-16T13:20:59.637-07:00Frytki light ;)<div style="text-align: center;">
Dzisiaj przedstawiam Wam przepis na pyszne<b> frytki marchewkowe z dipem</b> z serka wiejskiego, czosnku i świeżej bazylii.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8rfxMQymFSIAQTykqJrTMa8ZmfxOhsNNoOON0anvg1NMexGRCq9H53L0cix_U6Dbcc6GTrprTCsVWV4wRlqdDwCpqruvCiDyeSC-riXdjo9SNMt22waHKzz2n8JXKCBUD7cUSvStLGstB/s1600/frytki+marchewkowe.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8rfxMQymFSIAQTykqJrTMa8ZmfxOhsNNoOON0anvg1NMexGRCq9H53L0cix_U6Dbcc6GTrprTCsVWV4wRlqdDwCpqruvCiDyeSC-riXdjo9SNMt22waHKzz2n8JXKCBUD7cUSvStLGstB/s1600/frytki+marchewkowe.png" height="320" width="213" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Składniki:</div>
<ul style="text-align: justify;">
<li>300g marchwi</li>
<li>serek wiejki</li>
<li>świeża bazylia</li>
<li>czosnek</li>
<li>ulubione przyprawy, sól, pieprz</li>
<li>łyżka oliwy</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Marchew pokroić w paski, włożyć do żaroodpornego naczynia (bez przykrycia), polać łyżką oliwy, posypać przyprawami, wymieszać, wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na 30-40 min. Co jakiś czas zamieszać, by marchewki nie zeschły się z góry.</div>
<div style="text-align: justify;">
Serek wiejski, bazylię i kilka ząbków czosnku zblenderować na gładką masę, przyprawić solą i pieprzem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznego! :) </div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-64654210666073892022014-03-01T04:38:00.001-08:002014-07-16T13:20:44.183-07:001. Dania 300kcal Zazwyczaj nie liczę kalorii- patrzę na ilość błonnika, witamin, tłuszczy, białka... Ostatnio przyjaciółka poprosiła mnie o przepisy na dania, które mają 300-400 kcal, gdyż chce przejść na dietę o jakimś limicie kalorii. Z ciekawości zaczęłam jednak liczyć ile mają moje i o dziwo większość mieściła się w tym zakresie. Oto parę przepisów:<br />
<br />
<b>1. Pieczony kurczak z marchewką + surówka ze świeżych warzyw</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRVZfkyLVT8dTEeo0PX4Rdyng0jf4MLohjbxhMO7MqzMqEUX5yYSIRBX1mrln8uySSax2MA7J_Id-3tLzvURJIo8EM73WhaAfE61OszQ69qbYyLDBPKnD9npsdSz_lNz0Qq_0YzslYCCZE/s1600/kurczak+z+marchewk%25C4%2585.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRVZfkyLVT8dTEeo0PX4Rdyng0jf4MLohjbxhMO7MqzMqEUX5yYSIRBX1mrln8uySSax2MA7J_Id-3tLzvURJIo8EM73WhaAfE61OszQ69qbYyLDBPKnD9npsdSz_lNz0Qq_0YzslYCCZE/s1600/kurczak+z+marchewk%25C4%2585.png" height="213" width="320" /></a></div>
<ul>
<li>2 małe udka przyprawiamy wedle upodobań (ja dałam przyprawę do kurczaka po węgiersku i dużo czosnku)</li>
<li>dokładamy marchewkę w kawałkach, którą też przyprawiamy</li>
<li>układamy wszystko w naczyniu żaroodpornym, wlewamy na dno odrobinę wody.</li>
<li>pieczemy całość 40 min (20 min pod przykryciem i 20 min bez)</li>
<li>podajemy ze świeżymi warzywami- u mnie pekinka z pomidorem i sosem sałatkowym na wodzie</li>
<li>kurczaka piekłam ze skórką, ale jadłam bez.</li>
</ul>
Wartości odżywcze: 357kcal, 34,86g białka, 13,8g węglowodanów, 15,3g tłuszczów<br />
<br />
<b>2. Jajecznica z 2 jajek na maśle z czosnkiem i szpinakiem.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfwwbHSlaCIqM73NTJ6ztTJE_E2nrDSd0bO-HDHn5sMxjeVrWhaRwQd3jr1DN3mTsACmur9dkv3IQsaNLUouWMtmh5wzVxwExX1ncz-PBokOLjbzlU9jm6S3C6Do9uZALRiqBfhmeWlEMW/s1600/jajecznica+ze+szpinakiem.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfwwbHSlaCIqM73NTJ6ztTJE_E2nrDSd0bO-HDHn5sMxjeVrWhaRwQd3jr1DN3mTsACmur9dkv3IQsaNLUouWMtmh5wzVxwExX1ncz-PBokOLjbzlU9jm6S3C6Do9uZALRiqBfhmeWlEMW/s1600/jajecznica+ze+szpinakiem.png" height="213" width="320" /></a></div>
<ul>
<li>rozgrzewamy na patelni łyżeczkę masła</li>
<li>wrzucamy drobno pokrojony czosnek, gdy ten się zeszkli dorzucamy szpinak i dusimy przez 2-3min</li>
<li>dodajemy jajka, mieszamy aż się zetną to pożądanej formy</li>
<li>podajemy z 2-3 kromkami chrupkiego pieczywa</li>
</ul>
<table class="tabela-z-odstepami"><tbody>
<tr><td class="td-right">Wartości odżywcze- 372 kcal, 20g białka, 22,6 węglowodanów, 21,4g tłuszczów</td><td></td></tr>
<tr><td class="td-right"></td><td><br /></td></tr>
<tr><td class="td-right">Wpisy tego typu oznaczać będę tagiem 300kcal :) Smacznego!</td><td class="td-right"></td><td><br /></td></tr>
<tr><td class="td-right"><br /></td><td><br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-67430669235055314072014-02-28T13:06:00.000-08:002014-07-16T13:20:23.630-07:00Zakochana w GREEN smoothies!<div style="text-align: justify;">
Długo nie mogłam przekonać się do tego, by razem z owocami zmiksować szpinak. Miałam jakąś wewnętrzną blokadę, bo zawsze jadłam go z czosnkiem, mięsem, serkiem. Dopiero dzisiaj zobaczyłam ile straciłam do tej pory! Moje pierwsze koktajle ze szpinakiem wyszły przepyszne i przepiękne! Do przygotowania wcale nie potrzeba nam super drogiego
sprzętu- mi wystarczył litrowy słoik i blendująca końcówka miksera. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Składniki:</div>
<ul>
<li>garść szpinaku baby</li>
<li>banan</li>
<li>jabłko</li>
<li>pomarańcza</li>
<li>łyżka miodu</li>
<li>odrobina cynamonu </li>
<li>pół szklanki wody</li>
</ul>
Kroimy na mniejsze części, wrzucamy do słoika, miksujemy i delektujemy się naszym nektarem bogów!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvqg6jB02CROM-53kM5aGgYHeYeI90wWCgOTImuUhBQ5YQm9penhTY43Yr-5o1QXdzkcNQkG0S1h473moxlh6fv4UFbkBgetjge_KQrF816Wo2bwqRkkXpDyCqdohmFZhn7llqcdywPJYI/s1600/greensmoothie1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvqg6jB02CROM-53kM5aGgYHeYeI90wWCgOTImuUhBQ5YQm9penhTY43Yr-5o1QXdzkcNQkG0S1h473moxlh6fv4UFbkBgetjge_KQrF816Wo2bwqRkkXpDyCqdohmFZhn7llqcdywPJYI/s1600/greensmoothie1.png" height="213" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh03ghtYfw6WyyEVtX8Mp3v2SGHER7o_PNVSiOO_GixQf8_3XDwGUsm0HaBEyGNIlfw7UY7Q-tZGNrdjWmI7aRPIxfp0QcnUUrt23Kykq2aQ6kFuBOTIdZW9-rfmO6eDKvaY84__uxiGNq1/s1600/greensmoothie2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh03ghtYfw6WyyEVtX8Mp3v2SGHER7o_PNVSiOO_GixQf8_3XDwGUsm0HaBEyGNIlfw7UY7Q-tZGNrdjWmI7aRPIxfp0QcnUUrt23Kykq2aQ6kFuBOTIdZW9-rfmO6eDKvaY84__uxiGNq1/s1600/greensmoothie2.png" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddTsIqCPHQiRagE229gYF_eqCOJZi5MKsZ3XJdeYXb5jJxAnw7a6IzB3_vvTC_x2kdsIcRfz3Rhs1n-5sj4lx5D2k4VeqFcy5kkafxrZXU26i2nzy-J8f-YhaaACENKUVMJ4s7urK7Rj1/s1600/greensmoothie3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiddTsIqCPHQiRagE229gYF_eqCOJZi5MKsZ3XJdeYXb5jJxAnw7a6IzB3_vvTC_x2kdsIcRfz3Rhs1n-5sj4lx5D2k4VeqFcy5kkafxrZXU26i2nzy-J8f-YhaaACENKUVMJ4s7urK7Rj1/s1600/greensmoothie3.png" height="320" width="213" /></a></div>
<br />
<b><br /></b>
<b>Green smoothies to:</b><br />
<ol>
<li><b>Naturalna dawka energii</b>- dzięki cukrom zawartym w owocach.
</li>
<li><b>Wspomagacz odchudzania</b>- jeśli zastąpimy nimi niezdrowe przekąski.</li>
<li><b>Bomba witaminowa- </b>wzmocnienie dla organizmu.</li>
<li><b>Eliksir młodości</b>- dzięki antyoksydantom</li>
<li><b>Najlepszy fast food :)</b> </li>
</ol>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1957241070595721172.post-88316037695819376342014-02-24T06:04:00.002-08:002016-06-20T03:25:41.836-07:00OPŁACALNA INWESTYCJA<div style="text-align: justify;">
Inwestowanie w siebie jest chyba najbardziej opłacalną inwestycją. Mamy jedno ciało i jeden umysł- nasz organizm powinien być zatem naszą świątynią. Ostatnimi czasy zrobiłam dla siebie więcej niż kiedykolwiek. Postawiłam na czysty egoizm i wcale nie żałuję. Uważam, że każda osoba powinna raz na jakiś czas odbyć taką terapię- grać w ulubione gry, jeść ulubione potrawy, chodzić w ulubione miejsca, robić rzeczy które sprawiają przyjemność, pobyć trochę sama ze sobą- rozmyślać, planować, samorealizować się. Gdy czujemy się dobrze ze sobą, jesteśmy lepszymi ludźmi.<b> To jak się czujemy wpływa na to, jak wyglądamy- nie odwrotnie.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W przemianę zainwestowałam dużo pracy i dużo czasu. Zaczęłam od zera, z niczym oprócz motywacji i myśli, że<b> tym razem mi się uda.</b> Ćwiczyłam w piżamie i adidasach z dna szafy ;) Porzucając złe nawyki zaoszczędzałam czas i pieniądze- mogłam zatem inwestować w nowe, dobre. I tak to zaczęło się zapętlać- kupowałam potrzebne mi przedmioty, by móc się rozwijać i ćwiczyć, potem rozwijałam się i ćwiczyłam, by to co kupiłam, nie stało na półce i nie zbierało kurzu. To niezła motywacja!<br />
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Po 4 miesiącach w końcu mogę wydzielić w szafie półkę motywacyjną! :) Oto moja kolekcja:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzafwG_0gdU6NncgWvV6npom5O_5mRv0Fqgq9zyZ7ZLZ08LoaowCFo9i6ASdriJSrm4AP-L6o9YOPH8Z0kRach9uCnB9XEMdMxg5KZy5RF5zAnw953G3bvp8agp9FyIopZh6d9hW3ZAhP2/s1600/books.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzafwG_0gdU6NncgWvV6npom5O_5mRv0Fqgq9zyZ7ZLZ08LoaowCFo9i6ASdriJSrm4AP-L6o9YOPH8Z0kRach9uCnB9XEMdMxg5KZy5RF5zAnw953G3bvp8agp9FyIopZh6d9hW3ZAhP2/s1600/books.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kalendarz Martyny Wojciechowskiej, książka Ewy Chodakowskiej, "Sekret" Rhondy Byrne i dziennik z motywującą okładką.</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Marzę, że kiedyś do ćwiczeń będę mogła ubrać się tak:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4uCgqunsLazoZt2mq0LAlwhL-A1YnRtsAK5dbISho9y8TJYKBEtuhdfPR7a2NWLzh611vEXqDGSCIC9HyKevBmTpnteV-2jpTPX1ofr_S0tva7QKU6YF8SdSpFhf_oWvPTNYW1P3M8kpL/s1600/ajleelovebites.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4uCgqunsLazoZt2mq0LAlwhL-A1YnRtsAK5dbISho9y8TJYKBEtuhdfPR7a2NWLzh611vEXqDGSCIC9HyKevBmTpnteV-2jpTPX1ofr_S0tva7QKU6YF8SdSpFhf_oWvPTNYW1P3M8kpL/s1600/ajleelovebites.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Dominikahttp://www.blogger.com/profile/02772712337965408040noreply@blogger.com4